Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Lech Poznań - Wisła Kraków: wynik meczu i relacja, składy, bramki - Ekstraklasa

Emil Riisberg

05/10/2019, 17:30 GMT+2

Takiego Lecha chcą oglądać poznańscy kibice. Kolejorz na własnym stadionie robił, co chciał i bardzo pewnie pokonał Wisłę Kraków 4:0 (1:0) w sobotnim meczu 11. kolejki PKO BP Ekstraklasy.

Foto: Eurosport

Krakowianie przed sobotnim spotkaniem mieli o czym myśleć. Ostatnie tygodnie w ich wykonaniu to pasmo niepowodzeń nie tylko w lidze, ale również w Pucharze Polski, z którego wyrzucili ich drugoligowcy z Błękitnych Stargard. A Lech? Tu humory były nieco lepsze, bo Kolejorz wygrał dwa ostatnie spotkania.
Siłą rzeczy to właśnie poznaniacy byli faworytem. Za nimi przemawiał też fakt, że grali na własnym boisku. I rzeczywiście, komplet punktów zostaje w Wielkopolsce, ale wiślacy mocno w tym pomogli.

Wykorzystany prezent od bramkarza

Goście rozpoczęli to spotkanie bardzo odważnie. Szczególnie aktywni byli Kamil Wojtkowski i Michał Mak, ale ich próby nie przynosiły oczekiwanych efektów i z czasem to Lech przejął inicjatywę. Kolejorz był bardziej konsekwentny i objął prowadzenie, choć należałoby napisać, że po prostu świetnie skorzystał z prezentu bramkarza Wisły. Michał Buchalik na tyle źle wyprowadzał piłkę, że przejął ją Kamil Jóźwiak. Skrzydłowy błyskawicznie dograł do Darko Jevticia, który z zimną krwią dał swojej ekipie prowadzenie.
Po zmianie stron Lech nie zwolnił i otrzymał za to nagrodę. Drugą bramkę, strzałem z najbliższej odległości, zdobył Christian Gytkjaer. Duńczyk miał zadanie najprostsze z możliwych i dobił do pustej bramki strzał Jakuba Kamińskiego. Mało? Tak, poznaniakom było mało i cieszyć mogli się również po następnej akcji, w której główne role zagrali Joao Amaral i Kamil Jóźwiak. Pierwszy prostopadle podawał, drugi strzelił z ostrego kąta i było 3:0. Mecz został rozstrzygnięty.
Kropkę nad i postawił 17-letni Filip Marchwiński, który gola strzelił po ładnej indywidualnej akcji.
Lech wskoczył na piąte miejsce i do prowadzącej Pogoni Szczecin traci trzy punkty. Wisła jest 13.
Lech Poznań - Wisła Kraków 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Darko Jevtic (40), 2:0 Christian Gytkjaer (73), 3:0 Kamil Jóźwiak (77), 4:0 Filip Marchwiński (84).
Żółta kartka - Lech Poznań: Christian Gytkjaer, Karlo Muhar, Tymoteusz Puchacz. Wisła Kraków: Vukan Savicevic, Kamil Wojtkowski.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz). Widzów 15 089.
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Robert Gumny, Lubomir Satka, Dorde Crnomarkovic, Tymoteusz Puchacz - Kamil Jóźwiak, Karlo Muhar, Darko Jevtic (71. Joao Amaral), Jakub Moder, Jakub Kamiński (80. Filip Marchwiński) - Christian Gytkjaer (84. Paweł Tomczyk).
Wisła Kraków: Michał Buchalik - Rafał Boguski, Marcin Wasilewski, Rafał Janicki (46. Dawid Szot), Marcin Grabowski - Jean Carlos Silva, Vullnet Basha (76. Chuca), Vukan Savicevic, Michał Mak - Przemysław Zdybowicz (64. Krzysztof Drzazga), Kamil Wojtkowski.
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama