Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Rosyjski piłkarz nie zagra z Lechem. Nie dostał zgody na wjazd do Polski

Emil Riisberg

04/10/2022, 08:55 GMT+2

Magomied-Szapi Sulejmanow, piłkarz Hapoelu Beer Szewa, nie wystąpi w meczu Ligi Konferencji przeciwko Lechowi Poznań. Rosjanin nie dostał zgody od polskich władz na wjazd do kraju z powodu nowych restrykcji MSWiA. - Próbowaliśmy działać na najwyższych szczeblach władz Izraela i Polski. Polacy nie są jednak gotowi na kompromis - przyznał rozczarowany jeden z przedstawicieli izraelskiego klubu.

Foto: Eurosport

Spotkanie trzeciej kolejki grupy C Ligi Konferencji zostanie rozegrane w czwartek (początek o godzinie 18.45), ale ekipa z Izraela przyleciała do Poznania już w poniedziałek. Ma to związek z przypadającym na wtorek i środę świętem Jom Kippur, jednym z najważniejszych i najbardziej uroczystych świąt żydowskich.

"Polacy nie są gotowi na kompromis"

Zespół Hapoelu przygotowuje się do meczu między innymi bez Sulejmanowa, który nie otrzymał pozwolenia na wjazd do kraju od polskich władz.
Od 19 września weszły w życie nowe restrykcje wprowadzone przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Zgodnie z nimi Rosjanie podróżujący w celach turystycznych, kulturalnych, sportowych i biznesowych nie mogą przyjeżdżać do Polski przez lądową granicę zewnętrzną Unii Europejskiej. Zaostrzone ograniczenia dla Rosjan od 26 września obowiązują również na lotniczych i morskich przejściach granicznych.
Nowe restrykcje nie oznaczają całkowitego zakazu wjazdu dla Rosjan. W mocy utrzymane są wyjątki, które zostały uzgodnione przez Polskę i państwa bałtyckie, a na celu mają między innymi dalsze wspieranie przeciwników prezydenta Rosji Władimira Putina. Wśród wyjątków są między innymi dysydenci, przypadki humanitarne, a także posiadacze zezwoleń na pobyt, kierowcy transportowi i członkowie misji dyplomatycznych.
Klub z Beer Szewy czynił starania, żeby uzyskać wizę wjazdową dla Sulejmanowa, który nie posiada innego obywatelstwa niż rosyjskie. - Próbowaliśmy działać na najwyższych szczeblach władz Izraela i Polski. Polacy nie są jednak gotowi na kompromis. Z kolei UEFA nie zamierza interweniować w tej sprawie - powiedział jeden z przedstawicieli Hapoelu, cytowany przez izraelski portal ynet.co.il.

Spore osłabienie Hapoelu

O sprawie 22-letniego piłkarza napisała też rosyjska strona internetowa sport-express.ru. Dziennikarze portalu zapytali Europejską Unię Piłkarską o zakaz wjazdu Sulejmanowa do Polski.
"Wszelkie kwestie związane z przemieszczaniem się zawodników, w tym sprawy wizowe, leżą w gestii drużyn biorących udział w rozgrywkach" - odpowiedziało w oświadczeniu biuro prasowe UEFA. "Jedynie władze krajów uczestniczących klubów mogą podejmować jakiekolwiek decyzje. Obowiązkiem klubów jest kontaktowanie się z władzami w tych sprawach" - dodano.
Brak Sulejmanowa to spore osłabienie dla Hapoelu. Ofensywny pomocnik, wypożyczony z klubu FK Krasnodar, rozegrał do tej pory łącznie dziewięć meczów, w których strzelił dwa gole i zanotował tyle samo asyst.
Po dwóch kolejkach Ligi Konferencji w tabeli grupy C z sześcioma punktami prowadzi Villarreal, drugi jest Lech (3 pkt.), a kolejne lokaty zajmują Hapoel i Austria Wiedeń. Oba zespoły mają po jednym punkcie.
Autor: kz/twis / Źródło: eurosport.pl, ynet.co.il, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama