Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Krzysztof Piątek zaczyna przygodę z Pucharem Niemiec. Schalke - Hertha Berlin: Puchar Niemiec 2020

Emil Riisberg

04/02/2020, 12:14 GMT+1

Krzysztof Piątek na dobre rozpoczyna przygodę z Herthą Berlin. We wtorek polski napastnik wyszedł na boisko od pierwszej minuty meczu 1/8 finału Pucharu Niemiec przeciwko Schalke. Czy podobnie jak w poprzednich klubach już od początku będzie błyszczał i strzelał gola za golem? O to łatwo nie będzie. Występ reprezentanta Polski będzie można oglądać od 20.30 na antenie Eurosportu 2.

Foto: Eurosport

Skupmy się na meczach pucharowych Piątka w zagranicznych klubach. Bo właśnie taki czeka go we wtorek w Gelsenkirchen.

Wejście smoka

Ekstraklasę opuścił latem 2018 roku. Z Cracovii przeniósł się do Genoi i zanim zaczął brylować na ligowych boiskach Serie A, furorę zrobił w Coppa Italia.
Jego pierwszy oficjalny występ przypadł na domowe starcie z występującym wtedy na drugim froncie Lecce. Efekt był piorunujący. Piątek w godzinę uzbierał cztery gole, genueńczycy wygrali 4:0, a sprawiające dotąd trudności nazwisko Polaka nauczyli się poprawnie wymawiać wszyscy włoscy fani piłki. To było wejście smoka.
Kolejna runda to znów starcie z niżej notowanym rywalem, tym razem Virtusem Entella. Piątek trafił dwa razy, później nie pomylił się też w serii rzutów karnych. Genoa grała dalej, ale już bez swojego bombardiera.
"Pio", jak zaczęto go nazywać na Półwyspie Apenińskim, zimą wyfrunął do Mediolanu. To był amerykański sen, w pół roku snajper przebył drogę z Cracovii do Milanu, jednego z największych klubów świata.
Ten przeskok nie zrobił na nim najmniejszego wrażenia. W czerwono-czarnej koszulce zadebiutował w hicie z Napoli i znów to zrobił. Znów strzelił dwa gole i w pojedynkę wyrzucił faworytów z rozgrywek o Puchar Włoch.
Później, ani w ćwierćfinale, ani rundę później już bramek nie zdobywał, ale osiem trafień zaliczonych wcześniej pozwoliło mu na sięgnięcie po koronę króla strzelców Coppa Italia.
W krajowym pucharze we Włoszech trafił też w trwającym sezonie (ze SPAL), kiedy był już jedną nogą poza Milanem, a w mediach przetoczyła się lawina z nazwami jego potencjalnych przyszłych pracodawców.

O gole będzie trudniej

Historia pokazuje, że Piątek i krajowe puchary to połączenie idealne. Tym razem może być jednak zdecydowanie trudniej.
Powody są co najmniej dwa. Po pierwsze - Polak jest już uznaną europejską marką, a obrońcy na pojedynki z nim przygotowują się szczególnie. Po drugie - być może ważniejsze - przeciwnikiem nie będzie Lecce czy Virtus, a mające swoją renomę Schalke. Z drugiej strony 24-latek już wielokrotnie udowadniał, że w jego słowniku pojęcie "trudne wyzwanie" nie istnieje. Zastąpione jest raczej słowem "cel".
Pewne jest jedno - snajperowi nie przeszkodzi debiutancka trema. Na poniedziałkowej konferencji prasowej Herthy błysnął pewnością siebie i można być przekonanym, że podobnie będzie na murawie w Gelsenkirchen. Bo to, że zagra od początku, jest pewne. Nie krył tego trener Juergen Klinsmann.
Piątek ma już za sobą pierwszy oficjalny występ w Hercie. W minionym tygodniu zagrał niespełna pół godziny w ligowym meczu z... Schalke (0:0). Gola nie strzelił, ale wypadł bardzo obiecująco.
Mecz Schalke Gelsenkirchen - Hertha Berlin od 20.30 na antenie Eurosportu 2.

Dwa dni, osiem meczów

Każde spotkanie 1/8 finału Pucharu Niemiec pokaże na żywo Eurosport Player, a poszczególne mecze będą transmitowane w Eurosporcie 1 i Eurosporcie 2. Na stronie eurosport.pl dostępne będą materiały wideo, w tym skróty spotkań i najładniejsze gole.
Plan transmisji meczów 1/8 finału Pucharu Niemiec:
Wtorek, 18:25, Eintracht Frankfurt – RB Lipsk, Eurosport 2 i Eurosport Player
Wtorek, 18:30, 1. FC Kaiserslautern – Fortuna Duesseldorf, Eurosport Player
Wtorek, 20:30, FC Schalke 04 – Hertha BSC, Eurosport 2 i Eurosport Player
Wtorek, 20:45, SV Werder Brema – Borussia Dortmund, Eurosport Player
Środa, 18:30, Bayer 04 Leverkusen – VfB Stuttgart, Eurosport Player
Środa, 18:30, SC Verl – Union Berlin, Eurosport Player
Środa, 20:35, Bayern Monachium – TSG Hoffenheim, Eurosport 1 i Eurosport Player
Środa, 20:45, 1. FC Saarbruecken – Karlsruher SC, Eurosport Player
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama