Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Koronawirus zagraża Euro 2020? Rzecznik PZPN tłumaczy stanowisko UEFA

Emil Riisberg

04/03/2020, 17:46 GMT+1

Euro 2020 rusza za ponad trzy miesiące, ale z powodu rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa nie ma gwarancji, czy turniej się odbędzie. - Wszyscy uczestnicy mistrzostw są zainteresowani tym, jak sytuacja będzie się rozwijała, ale UEFA uspokaja - przyznał w rozmowie z TVN24 rzecznik PZPN Jakub Kwiatkowski.

Foto: Eurosport

Euro 2020 po raz pierwszy w historii ma zostać rozegrane w 12 miastach. Mecz otwarcia zaplanowano w Rzymie. Tymczasem we Włoszech stwierdzono już ponad 2700 potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem, 107 osób z jego powodu zmarło.
Z powodu epidemii przełożono pięć meczów ostatniej kolejki tamtejszej ekstraklasy, również oba hitowo zapowiadające się spotkania półfinału Coppa Italia: Juventus - Milan, Napoli - Inter.

Co w takiej sytuacji z turniejem? - Problem ma UEFA, bo to federacja jest organizatorem EURO 2020. Wszyscy uczestnicy są zainteresowani tym, jak sytuacja będzie się rozwijała, ale UEFA uspokaja. Mówi, że jest w kontakcie z odpowiednimi służbami z każdego z krajów gospodarzy. Władze UEFA czekają na to, jakie decyzje zostaną podjęte w tych krajach. My możemy czekać i patrzeć na to, jakie UEFA podejmie decyzje. Mamy trzy miesiące, to bardzo dużo czasu. Poczekajmy, zobaczymy. UEFA zapewnia, że monitoruje sytuację - przyznał rzecznik PZPN, który wrócił z Amsterdamu, gdzie obradował Komitet Wykonawczy UEFA.

"Jest za wcześnie"

Również PZPN nie zamierza na razie podejmować żadnych nerwowych kroków. W środę poinformowano, że wirus COVID-19 wykryto u pierwszej osoby w Polsce, a pod koniec marca reprezentację Jerzego Brzęczka czekają dwa spotkania towarzyskie - z Finlandią (27 marca we Wrocławiu) i z Ukrainą (cztery dni później w Chorzowie).

- Do naszych meczów pozostał miesiąc. Nic się nie zmienia. Mają zostać rozegrane zgodnie z planem, z udziałem publiczności. Oczywiście, jeśli dojdzie do zgrupowania i sytuacja będzie się zaogniała, epidemia się rozszerzała, to kroki zostaną podjęte. Ale dzisiaj jest za wcześnie, żeby o tym mówić - podkreślił Kwiatkowski.
Wywołujący groźne zapalenie płuc koronawirus pojawił się w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach i do tej pory rozprzestrzenił się na ok. 60 krajów. Zabił dotąd ponad 3 tys. osób, w zdecydowanej większości w Chinach. Liczba potwierdzonych przypadków zakażenia w ok. 70 krajach przekroczyła 90 tys.
Autor: twis / Źródło: TVN24, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama