"Wynik pozytywny". Kolejne przypadki zakażeń w klubie Polaka
Juventus - Fiorentina
Wszystkie wydarzenia sportowe we Włoszech zawieszone
Video: Eurosport Wszystkie wydarzenia sportowe we Włoszech zawieszoneZ powodu epidemii koronawirusa we Włoszech wszystkie wydarzenia sportowe we Włoszech zostały wstrzymane i odwołane. Nie ominęło to także rozgrywek Serie A.zobacz więcej wideo »
Dwa kolejne przypadki koronawirusa we włoskiej piłce. Kolejne we Fiorentinie, w której występuje polski bramkarz Bartłomiej Drągowski.
Obecność koronawirusa stwierdzono u włoskiego napastnika Patricka Cutrone i argentyńskiego obrońcy, kapitana zespołu Germana Pezzelli.
"Po dwóch dniach z paroma objawami pobrano ode mnie wymaz. Wynik był pozytywny. Ale objawy zniknęły i jestem w domu, zgodnie ze wskazaniami sztabu medycznego klubu. Na pewno wkrótce to będzie kolejna historia do opowiedzenia. Dbajmy o swoje zdrowie i zdrowie wokół siebie. Uściski" - napisał w mediach społecznościowych Pezzella.
Wynik pozytywny dały również badania przeprowadzone u klubowego fizjoterapeuty Stefano Dainellego.
Wcześniej chorobę stwierdzono u serbskiego napastnika Dusana Vlahovicia.
"Chcę wszystkich uspokoić, żeby się nie martwili, bo nic mi nie jest. Ten wirus na pewno mnie nie zatrzyma" - zapewnił Vlahović, który w piątek opublikował wymowne zdjęcie z maseczką na twarzy i kciukami w górze.
Wszyscy pozostali zawodnicy objęci są kwarantanną, wśród nich jest też Bartłomiej Drągowski.
Wcześniej Juventus i Sampdoria
Do południa w sobotę zakażenie koronawirusem stwierdzono u dziewięciu piłkarzy włoskiej ekstraklasy.
Pierwszym był obrońca Juventusu Daniele Rugani. Później do listy chorych dołączyło pięciu zawodników Sampdorii Genua: Manolo Gabbiadini, Omar Colley, Morten Thorsby, Albin Ekdal i Antonino La Gumina.
Rozgrywki Serie A, jak wszystkie imprezy sportowe w Italii, zawieszono do 4 kwietnia.
We Włoszech odnotowano największą liczbę infekcji spośród wszystkich krajów w Europie.