Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Korona Kielce - Chrobry Głogów: wynik finałowego meczu barażowego - Fortuna 1. liga

Emil Riisberg

29/05/2022, 21:24 GMT+2

Korona Kielce po dwóch latach nieobecności wraca do ekstraklasy. O jej awansie zadecydował wygrany 3:2 po dogrywce mecz barażowy z Chrobrym Głogów, który rozegrała na swoim stadionie. Już wcześniej bezpośrednią przepustkę do elity zapewniły sobie dwa inne kluby.

Foto: Eurosport

Mecz w Kielcach był w sumie trzecim spotkaniem baraży. W półfinałach piąta w tabeli Korona pokonała u siebie Odrę Opolę, a szósty Chrobry wygrał na wyjeździe z Arką Gdynia.
W finale o awansie także decydował jeden mecz, znów gospodarzem była drużyna, która zajęła wyższe miejsce na koniec sezonu.

Wymarzony początek, a potem szok

Kielczanie zaczęli nerwowo, ale po kilku minutach doszli do głosu, a po kilkunastu już prowadzili. Głową do siatki trafił Adam Frączczak. Cierpliwość strzelca została wystawiona na próbę, bo początkowo bramka nie została uznana. Arbiter zmienił decyzję dopiero po analizie VAR.
Wydawało się, że odrobienie strat będzie dla gości szalenie trudnym zadaniem. W całym sezonie potrafili wygrać tyko trzy spotkania na boiskach rywali. Jednak jeszcze przed przerwą fani gospodarzy przeżyli szok. Błędy Korony sprawiły, że Chrobry trafił do jej bramki dwukrotnie w ciągu dwóch minut. Najpierw Mikołaj Lebedyński, potem Michał Rzuchowski.
Role się odwróciły. Po zmianie stron to Koronie zaczęło się śpieszyć. Kielczanie atakowali, szybko zaczęli stwarzać okazję. Upragnione wyrównanie padło po rzucie karnym. Jedenastka została podyktowana za niebezpieczne zagranie Michala Ilkowa-Gołąba, a piłkę do bramki znów posłał Frączczak.
Kapitan gospodarzy, były piłkarz Pogoni Szczecin, był tego dnia absolutnie najlepszym zawodnikiem na boisku. Tuż przed końcem wydawało się, że skompletował hat-tricka, jednak po tym gdy skutecznie dobił strzał Jacka Kiełba, sędzia odgwizdał spalonego.
Chrobry nie potrafił zagrozić poważnie kielczanom, sam dotrwał już bez strat do końca podstawowego czasu, co oznaczało dogrywkę. W niej lepsze okazje mieli goście. Gole jednak nie padały, wydawało się, że dojdzie do karnych. Wszystko zmieniło się w przedostatniej minucie. Wtedy upragnionego gola dla gospodarzy na 3:2 strzelił Kiełb.
Na tym emocje się nie skończyły. Ostatnim akcentem spotkania byłą sytuacja Mateusza Machaja. Gracz Chrobrego w doliczonym czasie dogrywki zmarnował doskonałą okazję, zaprzepaszczając ostatnią szansę na doprowadzenie do remisu i karych.
Kilkadziesiąt sekund później stadion w Kielcach oszalał, bo sędzia w końcu skończył mecz. Ekstraklasa znów zawita do Kielc.

Trzy drużyny z awansem do ekstraklasy

Wcześniej bezpośredni awans do ekstraklasy wywalczyły dwa zespoły - pierwsza na koniec sezonu Miedź Legnica i drugi Widzew Łódź. Z elity spadły Wisła Kraków, Górnik Łęczna i Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Sezon ekstraklasy wystartuje 15 lipca. Tytułu będzie bronić Lech Poznań.
WYNIK:
Korona Kielce - Chrobry Głogów 3:2 (1:2)
Bramki: Frączczak (18., 64. karny), Kiełb (119.) - Lebedyński (38.), Rzuchowski (39.)
Autor: TG/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama