Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Kim jest Jerzy Brzęczek, nowy selekcjoner reprezentacji Polski

Emil Riisberg

12/07/2018, 10:20 GMT+2

Jerzy Brzęczek przejmuje stery w reprezentacji. Wybór zaskakujący, wręcz sensacyjny, bo 47-letni trener na wielki sukces dopiero czeka. Jako piłkarz był wicemistrzem olimpijskim. Później doradzał Kubie Błaszczykowskiemu, który został jednym z najlepszych polskich zawodników w XXI wieku.

Foto: Eurosport

Podobnie było przed pięcioma laty przy nominacji dla Adama Nawałki. Solidny ligowy trener, bez doświadczenia w europejskich pucharach. Nawałka wyciskał wyniki ponad stan z Górnikiem Zabrze, Brzęczek w poprzednim sezonie omal nie awansował do eliminacji Ligi Europy.

To po nim zapracował na zainteresowanie Legii, ale na przeprowadzkę do Warszawy ponoć nie zgodzili się szefowie Wisły Płock.

Szef w szatni

W ekstraklasie jako trener zaistniał w Lechii. W Gdańsku przepracował niecały rok. Spektakularnych wyników nie osiągnął, więc został zwolniony we wrześniu 2015 roku. Później miał przywrócić GKS Katowice do ekstraklasy, ale się nie udało.

Najdłużej, bo ponad cztery lata, prowadził w niższych ligach Raków Częstochowa, gdzie dorastał jako zawodnik. To była pierwsza samodzielna praca Brzęczka.

Jako kapitan olimpijskiej drużyny zdobył z nią srebrny medal w Barcelonie 1992. Koledzy nazwali go "Papieżem". Nie był wodzirejem, stronił od alkoholu, ale był szanowany w grupie, gdzie roiło się od niepokornych charakterów. W reprezentacji łącznie wystąpił w 42 spotkaniach, strzelił cztery gole, m.in. Anglii na Wembley.

Większość lat piłkarskiej kariery spędził austriackich klubach. Występował również w izraelskim Maccabi Hajfa. W Polsce grał m.in. w Lechu Poznań czy Górniku Zabrze.

Prywatnie jest wujkiem Kuby Błaszczykowskiego. To on był architektem kariery byłego kapitana Biało-Czerwonych, który w reprezentacji dobił do granicy 100 występów.

Wybór Brzęczka był nieoczywisty. Jeśli dyskutowano o kandydatach z Polski, najczęściej padało nazwisko Michała Probierza, szkoleniowca Cracovii. Sondowano również kierunek włoski na czele z Cesare Prandellim (wicemistrz Europy z 2012 roku) oraz z Giannim De Biasim (awansował z przeciętną Albanią do Euro 2016).

Debiut we Włoszech

Prezentacja nowego selekcjonera kadry odbędzie się 23 lipca. Brzęczek do pracy będzie musiał zabrać się z marszu. Przede wszystkim musi odbudować rozbity zespół, który z hukiem odpadł z rosyjskiego mundialu jako pierwsza europejska ekipa.

We wrześniu rozpocznie się Liga Narodów, nowe rozgrywki utworzone przez UEFA. Rywalami Polaków od września do listopada będą Włosi i Portugalczycy. To w tych meczach Brzęczek ma zbudować drużynę, która w przyszłym roku powalczy o awans do Euro 2020.
W nowej roli zadebiutuje 7 września w wyjazdowym starciu z Włochami.
Autor: kz/twis / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama