Kibice Cagliari udawali małpy. Lukaku kolejną ofiarą rasizmu

📝Emil Riisberg

02/09/2019, 11:15 GMT+2

Skandale rasistowskie na włoskich stadionach zdają się nie mieć końca. Tym razem przekonał się o tym Romelu Lukaku. W meczu z Cagliari napastnik Interu Mediolan podszedł do rzutu karnego, a kibice zaczęli udawać odgłosy małp.

Foto: Eurosport

W 72. minucie meczu Lukaku szykował się do wykonania jedenastki. Nagle na trybunach rozległy się głośne gwizdy oraz rasistowskie okrzyki. Na tym się jednak nie skończyło - kibice Cagliari zaczęli udawać odgłosy małp.

Reprezentant Belgii odpowiedział im w najlepszy możliwy sposób. Pewnie wykorzystał rzut karny, ustalając wynik meczu na 2:1 dla Interu.

Primera Division

Barcelona potwierdza. Xavi zostaje

6 godzin temu

Radości i większej celebracji bramki jednak nie było. Zamiast tego Lukaku wymownie spojrzał na trybunę kibiców gości.

- To był trudny mecz, musieliśmy się nawalczyć, ale tak jest w każdym spotkaniu. Cieszę się ze zwycięstwa, nasi kibice mają powody do radości - mówił piłkarz tuż po meczu.

Niechlubna tradycja

To nie pierwszy taki przypadek podczas meczów Cagliari. Już w 2010 roku przekonał się o tym inny piłkarz Interu, Samuel Eto'o. Wówczas "kibice" obrażali go przez kilka dobrych minut, a sędzia podjął decyzję o przerwaniu meczu. Kameruńczyk wytrzymał ciśnienie i po indywidualnej akcji strzelił jedynego gola w spotkaniu.

Najnowszymi ofiarami rasizmu na tym stadionie stawali się Francuz Blaise Matuidi z Juventusu Turyn, czy wschodząca gwiazda włoskiej piłki, Moise Kean (wcześniej Juventus, a obecnie Everton).