Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Juventus - Napoli - wynik i relacja - Superpuchar Włoch

Emil Riisberg

20/01/2021, 23:03 GMT+1

Cristiano Ronaldo po raz kolejny udowodnił, że ma patent na strzelanie goli w wielkich meczach. Portugalczyk otworzył wynik spotkania o Superpuchar Włoch, w którym Juventus pokonał Napoli 2:0. Ten sukces to również wielka zasługa Wojciecha Szczęsnego.

Foto: Eurosport

Oprócz 30-letniego bramkarza z Polaków w tym meczu oglądaliśmy jeszcze Piotra Zielińskiego. Ale to dyspozycją tego pierwszego raz po raz zachwycali się komentatorzy.

Bohater pierwszej połowy

Pierwsza połowa była dość wyrównana z delikatnym wskazaniem na aktualnych mistrzów Włoch. Juventus częściej utrzymywał się przy piłce, a Napoli cierpliwie czekało.
Jednym z jej bohaterów był Szczęsny, który zaliczył znakomitą paradę przy strzale głową Meksykanina Hirvinga Lozano. Wydawało się, że Juventus po prostu musi stracić bramkę, ale reprezentant Polski znakomicie przesunął się na nogach i zbił piłkę na lewy słupek.

Ronaldo z historycznym golem

Dopiero po przerwie zaczęły się prawdziwe emocje. Wszystko za sprawą Ronaldo, który po raz kolejny udowodnił, że ma nosa do strzelania ważnych bramek.
Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego skiksował Tiemoue Bakayoko i piłka wylądowała pod nogami Portugalczyka. Napastnik Juventusu nie zawahał się ani przez chwilę. Uderzył błyskawicznie i kompletnie zaskoczył Davida Ospinę.
Dla Ronaldo był to 760. gol w karierze. Tym samym niespełna 36-letni piłkarz został najlepszym strzelcem w historii futbolu. O jedną bramkę wyprzedził legendarnego austriacko-czeskiego napastnika Josefa Bicana, który grał w latach 1931-1955.

Pudło z karnego i kunszt Szczęsnego

Napoli długo nie mogło odpowiedzieć. W końcu nadarzyła się wymarzona okazja. W 80. minucie sędzia wskazał na rzut karny po tym, jak Weston McKennie sfaulował Driesa Mertensa. Do piłki podszedł Lorenzo Insigne, ale nie dał rady. Nie trafił nawet w światło bramki.
Kilka minut później Napoli zmarnowało kolejną znakomitą okazję, choć duża w tym zasługa Szczęsnego. Polak zanotował drugą kapitalną interwencję w tym meczu. Tym razem Lozano próbował strzelać po ziemi. Po drodze piłka odbiła się jeszcze od Giorgio Chielliniego i zmieniła kierunek lotu. Szczęsny przytomnie zostawił nogi, dzięki czemu uratował swój zespół przed stratą gola.
Niewykorzystane sytuacje szybko się zemściły. W ostatniej akcji meczu Juventus wyszedł z kontrą, którą wykończył Alvaro Morata.
Tym samym Juventus wywalczył Superpuchar Włoch po raz dziewiąty i po raz drugi ze Szczęsnym w składzie. To pierwsze trofeum w trenerskiej karierze byłego znakomitego piłkarza Andrei Pirlo oraz pierwszy wygrany finał Starej Damy w tym sezonie.
Juventus - Napoli 2:0 (0:0)
Bramki: Ronaldo (64), Morata (90+5)
Autor: Skrz/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama