Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Javi Martinez bohaterem Bayernu Monachium w meczu z Sevillą - Superpuchar Europy 2020

Emil Riisberg

25/09/2020, 07:42 GMT+2

Bayern Monachium wywalczył Superpuchar Europy. Decydującego gola w spotkaniu z Sevillą w dogrywce strzelił Javi Martinez. Zawodnik, który spędził w stolicy Bawarii osiem sezonów, wkrótce pożegna się z klubem.

Foto: Eurosport

"Gol! Tytuł! Cześć!" – tak dziennik "Bild" zatytułował artykuł o jednym z bohaterów czwartkowego meczu. Nieprzypadkowo. O odejściu Martineza mówi się od kilku tygodni. 32-letni Hiszpan nie ukrywa, że nadal stać go na regularne występy w pierwszym składzie, a w poprzednim sezonie pełnił w Bayernie tylko rolę rezerwowego. Wszystko wskazuje na to, że przed zamknięciem okna transferowego powróci do swojego poprzedniego klubu - Athletic Bilbao.
Jeśli tak się stanie, to pożegnał się z kibicami i stolicą Bawarii w najlepszy możliwy sposób. W 99. minucie wszedł na boisko zmieniając Lucasa Hernandeza. W 104. minucie dogrywki był czujny i skutecznie uderzył głową piłkę, chwilę wcześniej odbitą przez bramkarza rywali Bono. To właśnie jego trafienie sprawiło, że ekipa z Monachium zwyciężyła 2:1 i wywalczyła trofeum.

"Ponownie tego dowiodłem"

Sam Martinez po spotkaniu nie ukrywał radości. Spędził w Bayernie osiem lat pełnych sukcesów. Zawsze profesjonalnie podchodził do swoich obowiązków. Na odchodne zrobił prezent sobie, klubowi i fanom.
- Zawsze staram się dawać z siebie wszystko, gdy występuję w barwach Bayernu i dziś ponownie tego dowiodłem. Nawet jeśli gram przez 10 czy 15 minut, a dziś jeszcze strzeliłem gola. Bardzo się cieszę, że po raz drugi zdobyłem to trofeum, to było moim marzeniem. Pierwszy raz udało się w 2013 roku. To był dla mnie wspaniały wieczór – wyznał.
Głos w sprawie Martineza zabrał również wybrany najlepszym piłkarzem meczu Thomas Mueller.
- Wisienką na torcie był "Pan Superpuchar" Javi, który zapewnił nam zwycięstwo. To wspaniały człowiek i kolega. W karierze miał dużo kontuzji, które sprawiały my ból. Jednak za każdym razem, gdy pojawiał się na boisku, skutecznie atakował wślizgiem i walczył w powietrzu. Zapewnił nam tytuł, brak słów, by wystarczająco podziękować za to, co zrobił – podkreślił po meczu.
Gdy w 2013 roku Bayern wygrał Superpuchar UEFA po rzutach karnych z Chelsea (7:6), Martinez również uratował swój klub. W 120. minucie doprowadził do remisu 2:2, tym razem strzelając lewą nogą. Dla klubu z Monachium łącznie rozegrał 239 oficjalnych spotkań i zdobył 14 bramek.

Bayern Monachium - Sevilla 2:1 (1:1, 1:1)

Bramki: Leon Goretzka (34.), Javi Martinez (104.) - Lucas Ocampos (13.)
Autor: PO/TG / Źródło: eurosport.pl, bild.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama