Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Jan Tomaszewski: Nie wyobrażam sobie, bym mógł iść z gejem po meczu do sauny

Emil Riisberg

19/08/2013, 18:15 GMT+2

Nie cichną echa demonstracji Rosjanek, które zamanifestowały sprzeciw wobec restrykcyjnego prawa w Rosji. Zabrania ono promowania oznak homoseksualizmu wśród młodzieży. Na temat tolerancji w sporcie i dyskryminacji mniejszości seksualnych dyskutowano w programie "Tak jest" na antenie TVN24. - Osobiście chciałbym, aby w Polsce było takie prawo jak w Rosji - stwierdził jeden z gości, Jan Tomaszewski

Foto: Eurosport

Ostatnio na temat homoseksualizmu wypowiadali się polscy piłkarze, dla których obecność w szatni osoby o odmiennej orientacji seksualnej jest niedopuszczalna. Tak wynika przynajmniej z sondy jednego z portali, który pytał polskich futbolistów o gejów w szatni. - Gdyby się ujawnił, byłoby mu ciężko - powiedział np. zawodnik Legii Jakub Rzeźniczak.
Z tym poglądem zgadza się poseł na Sejm i legendarny bramkarz polskiej reprezentacji piłkarskiej Jan Tomaszewski.

"Futbol jest grą męską"

- To jest gra zespołowa i ja sobie też nie wyobrażam, że podczas mojej kariery, któryś z moich kolegów był gejem. Ja bym wyszedł z takiej szatni albo zaproponował, by się przebierał gdzie indziej. Futbol jest grą męską, kontaktową i nie wyobrażam sobie, bym mógł iść z gejem po meczu do sauny - zaznaczył Tomaszewski.
Dodał jeszcze: - Ja ich toleruję, ale nie zaakceptuję. W Ameryce to zaakceptowano. Ja tego nie zrobię, bo taki jest mój światopogląd.

FIFA walczy z dyskryminacją

Z poglądem posła PiS nie zgadza się Wiaczeław Melnyk - koordynator projektu "No Place for Homofobia in Sports" z Kampanii przeciw Homofobii.
- Gracze homoseksualni są wykluczani ze sportu. A pan kojarzy orientację seksualna z seksem, a tak nie jest w rzeczywistości - podkreślił Melnyk.
Podkreślił również, że sport pełni bardzo istotną funkcję w kształtowaniu zdrowych postaw i często głośno sprzeciwia się wszelkim przejawom dyskryminacji. Tak, jak ma to miejsce w przypadku walki FIFA z rasizmem.
- Sport pełni funkcję społeczną. Uczy tolerancji i zdrowej rywalizacji - stwierdził Melnyk.

Takie prawo jak w Rosji

Pocałunek rosyjskich biegaczek na podium podczas mistrzostw świata w Moskwie miał być manifestacją przeciw dyskryminacji w sporcie i w Rosji. Tomaszewski uważa jednak, że w zgodnie z literą prawa obowiązującego u naszych wschodnich sąsiadów sportsmenki powinny zostać ukarane.
- Jeżeli ten pocałunek miał być demonstracją to zgadzam się z Isinbajewą, złamano prawo. Czy nam się to podoba, czy nie takie jest prawo w Rosji. Osobiście chciałbym, aby w Polsce było takie prawo jak w Rosji - zakończył były gwiazdor futbolu.
Autor: kris//kdj / Źródło: tvn24
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama