Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź: wynik meczu, składy, relacja - PKO BP Ekstraklasa
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
03/11/2019, 14:40 GMT+1
Jagiellonia Białystok pokonała u siebie ŁKS Łódź 2:0 w niedzielnym meczu 14. kolejki ekstraklasy. Gospodarze wygrali dzięki golom Bartosza Kwietnia i Patryka Klimali, który ostatnio jest w wybornej formie.
Foto: Eurosport
Dzięki zwycięstwu Jagiellonia nie straciła kontaktu z czołówką ekstraklasy. Z kolei goście przegrali pierwszy mecz po trzech ligowych spotkaniach bez porażki.
Groźne akcje z obu stron
Początek meczu należał do przyjezdnych. Groźnie strzelał Dani Ramirez, ale Damian Węglarz nie dał się pokonać. Jaga grała z kontry. Po jednej z nich Klimala znalazł się sam przed Arkadiuszem Malarzem, ale strzelił obok bramki łodzian.
W 34. minucie białostoczanie mogli mówić o dużym szczęściu. Ramirez wyłożył piłkę Michałowi Trąbce, a ten trafił w słupek. Dwie minuty później niewiele pomylił się po drugiej stronie boiska Klimala.
W 34. minucie białostoczanie mogli mówić o dużym szczęściu. Ramirez wyłożył piłkę Michałowi Trąbce, a ten trafił w słupek. Dwie minuty później niewiele pomylił się po drugiej stronie boiska Klimala.
Dwa ciosy Jagiellonii
Od początku drugiej połowy zaatakowali gospodarze. W 48. minucie Klimala wychodził sam na sam z Malarzem, ale bramkarz gości był szybciej przy piłce. W odpowiedzi dwie dobre okazje miał Łukasz Sekulski, ale za każdym razem przegrał pojedynki z Bodvarem Bodvarssonem.
Z czasem łodzianie cofnęli się, co wykorzystała ekipa Jagiellonii. W 68. minucie po rzucie rożnym Kwiecień strzałem głową pokonał Malarza. Dziesięć minut później indywidualny błąd stopera Jana Sobocińskiego pomógł Jadze podwyższyć wynik. Młody gracz ŁKS wybijał piłkę tak nieszczęśliwie, że trafił w Imaza. Hiszpan błyskawicznie zagrał na środek pola karnego do Klimali, a ten strzelił swojego szóstego gola w sezonie. 21-latek jest w świetnej formie. W trzech ostatnich meczach trafił czterokrotnie.
Drużynie ŁKS zabrakło już sił i determinacji, by zdobyć przynajmniej honorową bramkę.
Z czasem łodzianie cofnęli się, co wykorzystała ekipa Jagiellonii. W 68. minucie po rzucie rożnym Kwiecień strzałem głową pokonał Malarza. Dziesięć minut później indywidualny błąd stopera Jana Sobocińskiego pomógł Jadze podwyższyć wynik. Młody gracz ŁKS wybijał piłkę tak nieszczęśliwie, że trafił w Imaza. Hiszpan błyskawicznie zagrał na środek pola karnego do Klimali, a ten strzelił swojego szóstego gola w sezonie. 21-latek jest w świetnej formie. W trzech ostatnich meczach trafił czterokrotnie.
Drużynie ŁKS zabrakło już sił i determinacji, by zdobyć przynajmniej honorową bramkę.
Jagiellonia Białystok - ŁKS Łódź 2:0 (0:0)
Bramka: Bartosz Kwiecień (65), Patryk Klimala (78).
Jagiellonia Białystok: Damian Węglarz - Jakub Wójcicki, Ivan Runje, Bartosz Kwiecień, Bodvar Bodvarsson - Martin Pospisil, Taras Romanczuk - Tomas Prikryl (57. Martin Kostal), Jesus Imaz (80. Marko Poletanovic), Juan Camara - Patryk Klimala (89. Przemysław Mystkowski).
ŁKS Łódź: Arkadiusz Malarz - Jan Grzesik, Maksymilian Rozwandowicz, Jan Sobociński, Adrian Klimczak - Dani Ramirez, Dragoljub Srnic, Ricardo Guima, Michał Trąbka (66. Maciej Wolski), Piotr Pyrdoł (76. Pirulo), Łukasz Sekulski (76. Rafał Kujawa).
Autor: dasz / Źródło: PAP, eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama