Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Inter Mediolan - Juventus Turyn: wynik meczu - Serie A

Emil Riisberg

06/10/2019, 21:00 GMT+2

Szlagier ligi włoskiej nie zawiódł. Okazji z obu stron było mnóstwo. W końcu najważniejszy gol padł w 80. minucie za sprawą rezerwowego Juventusu Gonzalo Higuaina. Broniący tytułu turyńczycy pokonali Inter Mediolan na jego terenie 2:1.

Foto: Eurosport

Po sześciu kolejkach ekipa z Mediolanu miała nieskazitelny bilans. Odniosła sześć zwycięstw, strzelając 13 goli i tracąc tylko dwa. Turyńczycy byli blisko - tracili do lidera raptem dwa punkty.

Dlatego w niedzielny wieczór działo się co niemiara. Już w 4. minucie Miralem Pjanić kopnął w stronę Paulo Dybali. Rozpędzonego Argentyńczyka nie zatrzymał obrońca gospodarzy Milan Skriniar i zrobiło się 0:1.

Inter był oszołomiony, a Juventus dalej nacierał. Pięć minut później w poprzeczkę huknął Cristiano Ronaldo.

VAR w akcji

Turyńczycy przewagi nie wykorzystali, a przy okazji popełnili kosztowny błąd. Konkretnie Matthijs De Ligt, który w starciu w polu karnym z Lautaro Martinezem zagrał piłkę ręką. Emocje były ogromne, sędzia Gianluca Rocchi cierpliwie czekał aż sędziowie VAR sprawdzą kontrowersyjną sytuację z udziałem Holendra. W końcu uznali, że jedenastka należy się gospodarzom.

Rzut karny wykorzystał Martinez. Wojciech Szczęsny wyczuł intencje napastnika Interu, ale nie dał rady odbić strzału. Była dopiero 18. minuta.

Trener mediolańczyków Antonio Conte szalał przy linii bocznej. Dla niego to był szczególny mecz. W latach 2011-2014 zarządzał szatnią Juventusu, w tym czasie zdobywając aż trzykrotnie mistrzostwo Włoch. Z byłym klubem mierzył się dopiero pierwszy raz.

Kolejne gole były kwestią czasu. Zaraz Martinez zmusił do wysiłku Szczęsnego. A tuż przed przerwą Ronaldo nawet cieszył się z bramki, ale została ona anulowana, bo wcześniej na pozycji spalonej był Dybala.

Rezerwowy Higuain bohaterem

W drugiej połowie przeważali goście. To oni częściej atakowali na tle mediolańczyków, którzy już tak nie pędzili z jednego do drugiego pola karnego. Aktywny był Ronaldo, wspierał go jak mógł Dybala.

Inter bronił się, choć po jednym z wypadów Matias Vecino uderzył z dystansu. Piłka po rykoszecie odbiła się od słupka. Szczęsny odetchnął, nawet nie miał jak zareagować.

W minucie 80. Ronaldo podał do Rodrigo Bentancura, Urugwajczyk szybko oddał do Gonzalo Higuaina. Argentyńczyk, przebywający na boisku od 18 minut (zastąpił Federico Bernardeschiego), wykorzystał sytuację sam na sam z Samirem Handanoviciem.

Higuain wcześniej trafił w szlagierze z Napoli (4:3), a w Mediolanie sprawił, że Inter znalazł pierwszego pogromcę.

Na szczycie ligi włoskiej doszło zatem do zmiany. Juventus objął prowadzenie. Ma punkt przewagi nad Interem.
7. kolejka Serie A:
sobota
SPAL- Parma 1:0
Verona - Sampdoria 2:0
Genoa - AC Milan 1:2
niedziela
Fiorentina - Udinese 1:0
Atalanta - Lecce 3:1
Bologna - Lazio 2:2
Roma - Cagliari 1:1
Torino - Napoli 0:0
Inter - Juventus 1:2
Autor: kz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama