Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Igor Angulo królem strzelców ekstraklasy w sezonie 2018/19

Emil Riisberg

19/05/2019, 19:21 GMT+2

Dla Igora Angulo wiek to tylko liczba. Doświadczony Hiszpan z dużą przewagą wygrał wyścig po koronę króla strzelców ekstraklasy w sezonie 2018/19. Napastnik na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, bo jego kontrakt z Górnikiem Zabrze obowiązuje do 2020 roku.

Foto: Eurosport

24 gole - z takim dorobkiem sezon ligowy zakończył 35-letni Angulo. Nad drugim w klasyfikacji Marcinem Robakiem ze Śląska Wrocław miał przewagę aż sześciu trafień. Doświadczony Hiszpan nie po raz pierwszy pokazał, że należy do wyróżniających się napastników na polskich boiskach. W poprzednim sezonie mógł się pochwalić 22 bramkami. Wtedy jednak nie wystarczyło to do zdobycia korony króla strzelców. Dwa gole więcej strzelił Carlitos (wtedy Wisła Kraków). Tym razem Angulo nie miał już konkurencji.

Senior z szansą na transfer?

Czy tak wiekowym graczem, ale jakby nie patrzeć najlepszym strzelcem ligi, może jeszcze zainteresować się klub z czołówki ekstraklasy?
- To trudne pytanie. Kluby w Polsce najczęściej nie chcą nawet rozpoczynać rozmowy już przy piłkarzach 30-letnich, bo są "za starzy", choć jak widać po przykładzie Igora, jest to zupełnie bezsensowne podejście. Tymczasem tutaj mamy już 35-latka. Z drugiej jednak strony, swoimi fenomenalnymi osiągnięciami strzeleckimi Angulo z całą pewnością rozpala wyobraźnię krajowych trenerów, dyrektorów sportowych i prezesów - mówi Marcin Matuszewski, agent piłkarski, który ściągnął Angulo do Górnika.
Angulo do Zabrza trafił w 2016 roku z greckiego klubu Platanias. Wcześniej bronił barw wielu drużyn w niższych ligach hiszpańskich. W ekipie Górnika szybko dał się poznać ze znakomitej skuteczności. Jego gole przyczyniły się w ogromnym stopniu do awansu zespołu z Zabrza do ekstraklasy, a on sam, w swoim pierwszym sezonie na polskich boiskach, został królem strzelców I ligi (17 bramek).

Angulo może grać do czterdziestki

Obecnie ciężko wyobrazić sobie formację ataku Górnika bez Angulo. Hiszpan jest oczywiście najskuteczniejszym obcokrajowcem w historii klubu, ale nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Jego umowa z Górnikiem obowiązuje bowiem przez jeden sezon.
- Igor kiedyś zapowiedział, że zamierza grać na wysokim poziomie tak długo, jak będzie mu to sprawiało przyjemność. I jak tak patrzę na to, co wyprawia na polskich boiskach, to może pograć i do czterdziestki -mówi półżartem Matuszewski.

Młodych brak

Doświadczenie zdecydowanie wybija się na pierwsze miejsce, gdy spojrzymy na klasyfikację strzelców w tym sezonie ekstraklasy. 35-letni Angulo, 36-letni Robak czy 34-letni Flavio Paixao z Lechii Gdańsk. Wymieniona trójka należy do wyróżniających się snajperów naszej ligi.
Pomijając już ogólnie małą liczbę Polaków w pierwszej dziesiątce strzelców, wiele do myślenia daje również praktycznie brak naszej młodzieży. Dopiero ósmym wynikiem może pochwalić się 22-letni Adam Buksa z Pogoni Szczecin. Nieco wyżej, z 13 trafieniami, jest Filip Starzyński z Zagłębia Lubin, ale raz, że ma on już 27 lat, a dwa - jest pomocnikiem.
- Niestety, w polskich klubach brakuje odwagi i konsekwencji w stawianiu na młodych polskich napastników. Nawet jeśli ktoś się sprawdzi na wypożyczeniu do 1. Ligi, jak Artur Siemaszko czy Paweł Tomczyk, którzy w poprzednim sezonie dobrze spisywali się w barwach, odpowiednio, Stomilu Olsztyn i Podbeskidzia Bielsko-Biała, to po powrocie do macierzystego klubu Ekstraklasy zwykle nie dostaje szansy na regularną grę i dalszy rozwój - ocenia Matuszewski.
Klasyfikacja strzelców ekstraklasy w sezonie 2018/19:
24 gole - Igor Angulo (Górnik Zabrze)
18 goli - Marcin Robak (Śląsk Wrocław)
16 goli - Jesús Imaz (Wisła Kraków/Jagiellonia Białystok), Carlitos (Legia Warszawa)
15 goli - Flávio Paixão (Lechia Gdańsk)
14 goli - Airam Cabrera (Cracovia), Elia Soriano (Korona Kielce)
13 goli - Petteri Forsell (Miedź Legnica), Filip Starzyński (Zagłębie Lubin)
12 goli - Christian Gytkjær (Lech Poznań)
11 goli - Adam Buksa (Pogoń Szczecin), Marko Kolar (Wisła Kraków), Zdeněk Ondrášek (Wisła Kraków), Vamara Sanogo (Zagłębie Sosnowiec)
Autor: Kali / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama