Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Hansi Flick odejdzie z Bayernu? "Bild" o przyszłości trenera - piłka nożna

Emil Riisberg

27/01/2021, 12:10 GMT+1

Hansi Flick i Bayern Monachium to związek idealny - tak może się wydawać, patrząc na wyniki osiągane przez Bawarczyków w kilkunastu ostatnich miesiącach. "Bild" pisze jednak, że przyszłość szkoleniowca jest niepewna i niewykluczone, że już latem dojdzie do głośnego rozstania.

Foto: Eurosport

Flick przejął Bayern na początku listopada 2019 roku. Objął stery w drużynie rozbitej i miał być tylko opcją tymczasową, a zupełnie odmienił oblicze zespołu. Zrobił prawdziwą furorę, wygrywając w ubiegłym sezonie wszystko, co było do wygrania. W tym wymarzoną Ligę Mistrzów. W tym sezonie też nie jest gorzej, Bawarczycy pewnie prowadzą w Bundeslidze.
Bilans Flicka to imponujące 55 zwycięstw w 64 meczach. A pamiętać też trzeba o rekordach strzeleckich, które Bayern bije z dużym udziałem Roberta Lewandowskiego.

Konflikt z Salihamidziciem

Na papierze zgadza się wszystko. Bayern ma trenera perfekcjonistę, którego umowa wygasa dopiero za dwa i pół roku. Tyle że wewnątrz klubu wcale ma nie być sielanki. Jak pisze w środę "Bild", "przyszłość Flicka jest niepewna", może on nie wypełnić kontraktu i już wkrótce pożegnać się z klubem.
"Flick ma kontrakt do 2023 roku, ale istnieją przesłanki, by zakładać, że opuści Saebaner Strasse już latem" - napisali dziennikarze najpoczytniejszego tytułu w Niemczech.
Jakie to przesłanki? Otóż Flick jest człowiekiem Uliego Hoenessa i Karla-Hainza Rummeniggego. To oni wymyślili go dla Bayernu, kiedy drużyna Nico Kovaca pogrążała się w marazmie. Dziś pierwszego z nich nie ma już w klubie, a drugi odejdzie po sezonie.
Dodatkowo Flick ma być skonfliktowany z Hasanem Salihamidziciem, dyrektorem sportowym klubu. Kością niezgody między panami mają być letnie transfery z klubu. Trener nie chciał pozbywać się Ivana Perisicia, Thiago Alcantary i Philippe Coutinho, co miał jasno zakomunikować, domagając się również ewentualnych godnych następstw.
Salihamidzić nic sobie z tego nie robił i - jak podaje "Bild" - polecał Flickowi zająć się tym, za co jest odpowiedzialny, czyli trenowaniem drużyny. Obecnie Flick ma poparcie najważniejszych ludzi w klubie, ale kiedy latem dojdzie do zmiany władz, sytuacja może się zmienić. Być może trener z pracy zrezygnuje sam.
Niemieccy dziennikarze kreślą też scenariusz, w którym Flick miałby po Euro 2021 zastąpić na stanowisku selekcjonera reprezentacji Niemiec Joachima Loewa. Ten nie ma w ostatnich miesiącach dobrej prasy i ewentualna wpadka na imprezie mistrzowskiej miałaby być jego ostatnią.
Dla obecnego szkoleniowca Bayernu praca z kadrą narodową nie byłaby niczym nowym. Dla federacji pracował przez dekadę, będąc członkiem sztabu Loewa, kiedy Niemcy w 2014 roku sięgali po mistrzostwo świata. Nie bez znaczenia może być też fakt, że Flicka łączą przyjacielskie stosunki z dyrektorem reprezentacji Oliverem Bierhoffem.
Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl, bild.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama