Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Górnik Zabrze - Lech Poznań: wynik meczu, składy, bramki - Ekstraklasa

Emil Riisberg

28/09/2019, 20:44 GMT+2

Górnik Zabrze poniósł porażkę 1:3 na swoim terenie z Lechem Poznań w sobotnim meczu 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Goście zapowiadali, że chcieli złamać defensywę zabrzan, która wcześniej w tym sezonie u siebie nie straciła bramki. Na ligowe zwycięstwo Kolejorz czekał trzy mecze.

Foto: Eurosport

Podopieczni trenera Dariusza Żurawia zrealizowali tę część swojego planu już do przerwy, choć to rywale pierwsi mieli dobre okazje. Nie wykorzystali ich Przemysław Wiśniewski i Kamil Zapolnik.
Więcej szczęścia miał Kolejorz. Po uderzeniu Kamila Jóźwiaka piłka odbiła się od Wiśniewskiego i wpadła do siatki gospodarzy. Poznaniacy poszli za ciosem i Jóźwiak z bliska zmusił bramkarza Górnika do dużego wysiłku. Ekipa trenera Marcina Brosza odpowiedziała akcją Erika Janzy i Jesusa Jimeneza – ten pierwszy dośrodkował z lewej strony na pole karne, a Hiszpan wyrównał strzałem głową.

Zabójcza kontra

Chwilę później sytuacji sam na sam z poznańskim bramkarzem nie wykorzystał Igor Angulo, a przed przerwą ponownie prowadzenie objęli goście. Szybką kontrę precyzyjnym uderzeniem przy słupku zwieńczył Tymoteusz Puchacz.
Miejscowi kibice liczyli zapewne na frontalny atak gospodarzy od początku drugiej połowy i w 53. minucie mógł ich ucieszyć Zapolnik, który z bliska nie trafił do pustej bramki.
Lechici nie myśleli wyłącznie o obronie korzystnego wyniku i próbowali jeszcze raz rozmontować defensywę rywali. Tymczasem trener Brosz intensywnie mobilizował przy linii bocznej swoich piłkarzy do natarcia. I w miarę upływu czasu przewaga zabrzan rosła. Nie potrafili jednak zagrozić bramce Lecha, a w dodatku trzy minuty przed końcem z boiska musiał zejść ich kontuzjowany stoper Paweł Bochniewicz.

Pierwsza porażka

W tym momencie Brosz wykorzystał już limit zmian, więc gospodarze musieli sobie radzić w osłabieniu. Lech wykorzystał to w doliczonym czasie, kiedy z metra do pustej bramki trafił Christian Gytkjaer. Górnik przegrał pierwszy mecz w sezonie na swoim terenie.
Górnik Zabrze - Lech Poznań 1:3 (1:2)
Bramki: 0:1 Kamil Jóźwiak (24), 1:1 Jesus Jimenez (39-głową), 1:2 Tymoteusz Puchacz (43), 1:3 Christian Gytkjaer (90+4).
Żółta kartka - Górnik Zabrze: Paweł Bochniewicz, Jesus Jimenez.
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork). Widzów 15 662.
Górnik Zabrze: Martin Chudy - Boris Sekulic, Przemysław Wiśniewski, Paweł Bochniewicz, Erik Janza - Kamil Zapolnik, Alasana Manneh (58. Filip Bainovic), David Kopacz (53. Łukasz Wolsztyński), Daniel Ściślak (75. Ishmael Baidoo), Jesus Jimenez - Igor Angulo.
Lech Poznań: Mickey van der Hart - Robert Gumny, Tomasz Dejewski, Dorde Crnomarkovic, Wołodymyr Kostewycz - Kamil Jóźwiak (79. Maciej Makuszewski), Karlo Muhar, Joao Amaral (83. Darko Jevtic), Jakub Moder, Tymoteusz Puchacz (68. Jakub Kamiński) - Christian Gytkjaer.
Autor: kip / Źródło: PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama