Pochwały od samego Gigiego. "Szczęsny to bramkarz na lata"

Niecodziennie dostaje się pochwały od samego Gianluigiego Buffona. Legendarny już bramkarz Juventusu pochwalił szykowanego na swego następcę Wojciecha Szczęsnego. - Mam nadzieję, że mu w tym pomogę - przyznał na łamach "La Gazzetta dello Sport" Włoch.
Gigi już wcześniej ogłosił, że nadchodzący sezon będzie ostatnim w jego pięknej karierze. Potwierdził to w czwartkowym wywiadzie dla największego włoskiego dziennika sportowego.
- To może być mój ostatni rok i jest to naprawdę elektryzujące. Chciałbym, aby był on najlepszy w karierze. Jestem bardzo podekscytowany i głodny sukcesów jak nigdy wcześniej - stwierdził.
"Najlepszy bramkarz w lidze"
Działacze turyńskiego zabezpieczyli się już wcześniej i postanowili znaleźć następcę. Padło na Szczęsnego, który przez dwa ostatnie sezony bardzo się rozwinął, grając na wypożyczeniu w Romie. W tym sezonie ma jeszcze się przyuczać od legendy, by w kolejnym godnie Buffona zastąpić. Zapytany o golkipera reprezentacji Polski, 39-latek rozpływał się w komplementach.
- Mamy grupę dobrych bramkarzy, do której zaliczają się również Mattia Del Favero i Carlo Pinsoglio. Wszyscy chcemy ciągle się poprawiać i uczyć nowych rzeczy. W zeszłym sezonie Szczęsny był najlepszym golkiperem w całej lidze. Juventus dobrze zrobił, sprowadzając go, ponieważ dla Juve to bramkarz na lata - stwierdził Gigi.
Nieoficjalny debiut Szczęsny już ma za sobą. Wprawdzie turyńczycy przegrali towarzysko z Barceloną w USA 1:2, ale Polak gola nie puścił (występował w drugiej połowie) i zebrał sporo pochwał.