Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Genoa - AC Milan: wynik meczu i relacja. Piątek zmieniony w przerwie - Serie A

Emil Riisberg

05/10/2019, 20:53 GMT+2

Niezwykle szczęśliwą wygraną odnieśli w siódmej kolejce Serie A piłkarze AC Milan. Ekipa prowadzona przez Marco Giampaolo w sobotę wygrała na wyjeździe z Genoą 2:1. W ostatniej minucie gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego. Znów słabo zaprezentował się Krzysztof Piątek, który został zmieniony w przerwie.

Foto: Eurosport

Ten dzień miał być wyjątkowy dla Piątka. Kariera polskiego napastnika w Serie A rozpoczęła się właśnie w Genoi. To do tego klubu trafił latem 2018 roku z Cracovii. Kapitalne pół roku w nowym zespole sprawiło, że w styczniu przeszedł za 35 milionów euro do AC Milan. Początek w ekipie Rossonerich miał równie dobry. Kibice się w nim zakochali. Wydawało się, że w nowym sezonie będzie podobnie.

Nadal bezbarwny

Tymczasem jest fatalnie. Piątek gra bardzo słabo i jest coraz mocniej krytykowany ze wszystkich stron. Strzelił tylko dwa gole z rzutów karnych. Wydawało się, że mecz w Genui będzie dla niego szansą na odrodzenie się. Niestety, tak się nie stało. Polak znów zaprezentował się poniżej oczekiwań. Miał tylko jeden kiepski strzał i po zmianie stron nie pojawił się już na murawie.
Wtedy mediolańczycy przegrywali 0:1. W pierwszej połowie bramkę dla miejscowych zdobył Lasse Schoene. Duńczyk strzelił z daleka z wolnego, a katastrofalnie zachował się Pepe Reina. Hiszpan krótko przed rozpoczęciem meczu zastąpił między słupkami Gianluigiego Donnarummę, który narzekał na problemy żołądkowe.

Piątek z wozu, Milanowi lżej

Roszady dokonane w przerwie przez trenera gości Marco Giampaolo przyniosły szybki efekt. Gra Milanu znacznie się poprawiła, a efektem były dwa gole. Najpierw w 52. minucie do wyrównania doprowadził Theo Hernandez, a kilka minut później rzut karny wywalczył wprowadzony po przerwie Rafael Leao. Pewnym strzałem z jedenastu metrów popisał się Frank Kessie.
Wydawało się, że goście, którzy grali z przewagą jednego zawodnika po czerwonej kartce dla Davide Biraschiego spokojnie utrzymają wynik. Tymczasem czekały ich emocje do samego końca.
W 88. minucie znów fatalnie zachował się Reina. W polu karnym sfaulował Christiana Kouamego. Doświadczony golkiper za chwilę jednak się zrehabilitował. W dobrym stylu obronił strzał Schoene. Do końca nic już się nie zmieniło.
Goście zdobyli trzy punkty po trzech ligowych porażkach z rzędu. Dzięki temu zwycięstwu AC Milan awansował na 11. miejsce w tabeli. Gdyby w sobotę przegrał, to znalazłby się w strefie spadkowej.
Genoa CFC - AC Milan 1:2 (1:0)
Bramki: Schoene (41) - Hernandez (52), Kessie (57 k.)
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama