Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Finlandia - Włochy: wynik meczu eliminacji Euro 2020 - Piłka nożna

Emil Riisberg

08/09/2019, 20:50 GMT+2

Reprezentacja Włoch jest już bardzo blisko wywalczenia awansu na przyszłoroczne mistrzostwa Europy. W niedzielę podopieczni Roberto Manciniego wygrali na wyjeździe 2:1 z wiceliderem grupy J – Finlandią.

Foto: Eurosport

Już w pierwszych minutach spotkania Finowie mogli wyjść na prowadzenie, ale strzał Joona Toivo z ostrego kąta minimalnie przeleciał nad poprzeczką. Prawdopodobnie ta akcja sprawiła, że goście nieco się cofnęli, grali bardzo uważnie i w efekcie sami rzadko znajdowali się pod bramką rywali.

Przebudzenie Włochów

Niemniej w 27. minucie do strzału z woleja idealnie złożył się Stefano Sensi, ale bramkarz gospodarzy popisał się jeszcze lepszą paradą. Niewiele później szansę miał również Ciro Immobile, ale piłka po jego uderzeniu głową minęła słupek.
Po tych dwóch sytuacjach przyjezdni przejęli inicjatywę, zaczęli grać zdecydowanie szybciej i mieli kolejne okazje do zdobycia gola – pokonać Lukasa Hradeckiego próbowali Sensi i Federico Chiesa. Jednak po pierwszej połowie było 0:0.

Zaczęli strzelać

Po przerwie Włosi ponownie zaatakowali, chcąc czym prędzej zdobyć bramkę. Udało się w 59. minucie, gdy Chiesa dośrodkował z prawej strony, a idealny i mocny strzał głową oddał Immobile. Golkiper nie miał nic do powiedzenia.
Ten gol rozdrażnił Finów, którzy sami zaczęli śmielej atakować, co szybko przyniosło efekt. Do tej pory dobrze grający Sensi sfaulował jednego z rywali w polu karnym i sędzia słusznie podyktował jedenastkę. Do piłki podszedł będący w świetnej formie napastnik Norwich Teemu Pukki, który mocnym strzałem w środek bramki pokonał Gianluigiego Donnarummę.
Na tym nie koniec. W 79. minucie to goście dostali rzut karny, za zagranie ręką Sauliego Vaisanena. Do piłki podszedł Jorhinho, który trafił do bramki, choć Hradecky wyczuł jego intencje. Zresztą bramkarz Finów należał do najlepszych na boisku – później świetnie obronił dwa uderzenia Andrei Belottiego. Jednak ostatecznie to Włosi cieszą się z trzech punktów i są już praktycznie pewni awansu – mają na koncie 18 "oczek".

Kompromitacja Grecji

W innym spotkaniu grupy J Grecja tylko zremisowała u siebie z Liechtensteinem 1:1. Georgios Masouras strzelił gola w 33. minucie, a do wyrównania dla gości w końcówce spotkania doprowadził Dennis Salanovic. Ten wynik oznacza, że gospodarze mają już tylko matematyczne szanse na awans – do zajmującej drugie miejsce Finlandii tracą siedem punktów. Do rozegrania pozostały cztery mecze.
Wcześniej Armenia pokonała Bośnię i Hercegowinę 4:2 (1:1). Bohaterem spotkania był ofensywny pomocnik gospodarzy Henrich Mchitarjan, który strzelił dwa gole. Armenia jest trzecia w tabeli (9 pkt), a ich niedzielni rywale plasują się na 4. miejscu (7 pkt).
NIEDZIELNE MECZE:
grupa D
Gruzja - Dania 0:0
Szwajcaria - Gibraltar 4:0
grupa F
Rumunia - Malta 1:0
Hiszpania - Wyspy Owcze 4:0
Szwecja - Norwegia 1:1
Grupa J
Armenia - Bośnia i Hercegowina 4:2
Finlandia - Włochy 1:2
Grecja - Liechtenstein 1:1
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama