Brutalny faul i siedem szwów na czole, a jemu w głowie tylko puchar
Eintracht Frankfurt – Rangers FC w finale Ligi Europy
Video: Getty Images Eintracht Frankfurt – Rangers FC w finale Ligi EuropyEintracht Frankfurt – Rangers FC w finale Ligi Europyzobacz więcej wideo »Kibice Eintrachtu Frankfurt na Camp Nou
Video: Getty Images Kibice Eintrachtu Frankfurt na Camp Nou Kibice Eintrachtu Frankfurt na Camp Nou zobacz więcej wideo »Piłkarze Eintrachtu trenowali przed półfinałem Ligi Europy
Video: Eurosport/SNTV Piłkarze Eintrachtu trenowali przed półfinałem Ligi EuropyPiłkarze Eintrachtu trenowali przed pierwszym meczem półfinałów Ligi Europy, w którym podejmą West Ham.zobacz więcej wideo »Trening Eintrachtu Frankfurt przed finałem Ligi Europy
Video: SNTV Trening Eintrachtu Frankfurt przed finałem Ligi EuropyZobacz przygotowania piłkarzy Eintrachtu Frankfurt do finału Ligi Europy, w którym zmierzą się z zawodnikami Rangers FC.zobacz więcej wideo »
Sebastian Rode w finale Ligi Europy przeżył chwile grozy po brutalnym faulu rywala, który oznaczał dla niego siedem szwów na głowie, ale nie koniec meczu. "Najważniejsze, że zdobyliśmy to. Wszystko inne nie ma znaczenia" - napisał kapitan Eintrachtu Frankfurt po zwycięstwie nad Rangers FC.
TAK RELACJONOWALIŚMY MECZ EINTRACHT - RANGERS FC W EUROSPORT.PL
Środowy finał Ligi Europy w Sewilli mógł skończyć się dla Rode po kilku minutach. Kapitana Eintrachtu ostro zaatakował John Lundstram. Pomocnik Rangersów zamiast w piłkę, trafił nogą w głowę przeciwnika.
Zakrwawionym Rode błyskawicznie zajął się sztab medyczny, który obandażował zawodnikowi głowę. W ten sposób mógł wrócić do gry. Niemiec został zmieniony dopiero po 90 minutach przez Kristijana Jakicia przy wyniku 1:1.
Sebastian Rode opublikował zdjęcie
Dogrywka również nie przyniosła rozstrzygnięcia. Dopiero seria rzutów karnych wyłoniła zwycięzcę, którymi okazali się gracze z Frankfurtu.
Rode jako kapitan odebrał trofeum Ligi Europy.
Po finale wyznał, że ani przez chwilę nie stracił przytomności po brutalnym faulu Lundstrama. - Byłem świadomy i tylko bolało - powiedział. - Właściwie myślałem o Schweinim (Bastianie Schweinsteigerze, reprezentancie Niemiec, który w finale mistrzostw świata w 2014 roku doznał podobnego urazu, ale dokończył wówczas mecz - red.). Wtedy było w porządku - dodał.
Kilka godzin później opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, na którym pokazał rozciętą głową z siedmioma - jak donosiły media - szwami.
"Najważniejsze, że zdobyliśmy to. Wszystko inne nie ma znaczenia" - napisał Rode.
Dzięki triumfowi w LE ekipa z Frankfurtu jesienią zadebiutuje w Lidze Mistrzów, w której Niemcy będą mieć pięciu przedstawicieli.
Eintracht Frankfurt - Rangers FC 1:1 po dogr. (1:1, 0:0); karne: 5-4
Bramki: dla Eintrachtu - Rafael Borre (69.); dla Rangers FC - Joe Aribo (57.).
Eintracht Frankfurt: Kevin Trapp - Tuta (59. Makoto Hasebe), Almamy Toure, Evan N'Dicka (100. Christopher Lenz) - Djibril Sow (106. Ajdin Hrustic), Sebastian Rode (90. Kristijan Jakić) - Ansgar Knauff, Filip Kostić - Jesper Lindstroem (72. Jens Petter Hauge), Daichi Kamada - Rafael Borre.
Glasgow Rangers: Allan McGregor - James Tavernier, Connor Goldson, Calvin Bassey, Borna Barisić (117. Kemar Roofe) - Ryan Jack (74. Steven Jack), John Lundstram - Scott Wright (74. Fashion Sakala, 117. Aaron Ramsey), Glen Kamara (91. Scott Arfield), Ryan Kent - Joe Aribo (101. James Sands).