Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Federico Valverde uratował Real faulem na Alvaro Moracie. Diego Simeone: wygrał mecz w tej akcji - Superpuchar Hiszpanii

Emil Riisberg

13/01/2020, 07:21 GMT+1

Spore kontrowersje po finale Superpucharu Hiszpanii. Trofeum wywalczył Real Madryt, ale kto wie, jakim wynikiem zakończyłby się mecz, gdyby nie faul Federico Valverde z drugiej połowy dogrywki. - To był najważniejszy moment - przyznał Diego Simeone, trener pokonanej drużyny Atletico.

Foto: Eurosport

Była 115. minuta niedzielnego spotkania, gdy z piłką pędził Alvaro Morata. Napastnik Atletico zbliżał się do pola karnego rywali, przed oczami miał tylko bramkarza Królewskich Thibaut Courtoisa. Ale strzału nie zdążyć oddać, wślizgiem powalił go Valverde.


Sędzia nie miał wątpliwości - czerwona kartka. Zawodnicy Atletico byli wściekli. Doskonale wiedzieli, że Morata mógł przesądzić o ich zwycięstwie. Doszło do przepychanek, posypały się żółte kartki. Simeone nerwowo spacerował przy linii bocznej, a schodzącego z boiska pomocnika Realu poklepał po głowie.

"Przeprosiłem Moratę"

Gole do końca dogrywki nie padły. Mecz, który odbywał się w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej, został rozstrzygnięty po rzutach karnych. Te bezbłędnie wykonywali Królewscy, wygrywając 4-1 (w ekipie Atletico nie trafili Saul i Thomas).

Na pomeczowej konferencji prasowej nie brakowało pytań o zachowanie Valverde. - Myślę, że nagroda dla najlepszego piłkarza finału ma sens, ponieważ Valverde wygrał mecz w tej akcji - skomentował Simeone.

- To był najważniejszy moment. Powiedziałem mu: "nie martw się, każdy zrobiłby to samo na twoim miejscu" - dodał.

- Prezentowaliśmy się lepiej niż w półfinale z Barceloną. Zwłaszcza w pierwszych 35 minutach, potem Real poprawił swoją grę. W drugiej połowie to się wszystko zmieniało, bramkarze mieli sporo pracy. W dogrywce najważniejsze było to, co zrobił Valverde - podsumował szkoleniowiec Atletico.
Co na to Valverde, który został wybrany najlepszym piłkarzem finału? - Wszyscy to widzieli. Oczywiście nie należy robić takich rzeczy, w końcu jesteśmy kolegami. Przeprosiłem Moratę - wyznał pomocnik Realu.

Nowa formuła

Królewscy po raz jedenasty w historii sięgnęli po Superpuchar Hiszpanii - pierwszy w turniejowej formule i w Arabii Saudyjskiej. Według miejscowych mediów Hiszpańska Federacja Piłkarska, która podpisała ze stroną arabską trzyletnią umowę, zarobi na organizacji imprezy rokrocznie 40 milionów euro.

Do 2017 roku zdobywcę Superpucharu Hiszpanii wyłaniał dwumecz z udziałem mistrza kraju i triumfatora Pucharu Króla. W 2018 roku odbyło się jedno spotkanie w marokańskim Tangerze.
Real Madryt zdobywcą Superpucharu Hiszpanii 2020
Autor: kz/twis/kwoj / Źródło: eurosport.pl, marca.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama