FC Barcelona - Real Madryt. Trener Ronald Koeman nie mógł opuścić Camp Nou - La Liga

"FC Barcelona publicznie potępia brutalne i pogardliwe akty, których doświadczył nasz trener, opuszczając Camp Nou. Klub zatroszczy się o środki bezpieczeństwa i dyscyplinarne sankcje, aby takie niefortunne zdarzenia się nie powtórzyły" – napisano w niedzielę wieczorem na oficjalnym klubowym profilu na Twitterze.

Filmy wideo z tego wydarzenia szybko obiegły internet. Niezadowoleni kibice Barcelony długo nie chcieli opuścić okolic stadionu, czekając przed obiektem na trenerów i piłkarzy.

Wielu z nich już dziś oczekuje dymisji Koemana. Po 10 kolejkach Primera Division Duma Katalonii zajmuje dziewiąte miejsce w tabeli ze stratą pięciu punktów do drugiego Realu Madryt i sześciu do prowadzącego Realu Sociedad. W Lidze Mistrzów Blaugrana doznała dwóch szokujących porażek 0:3 (u siebie z Bayernem i na wyjeździe z Benficą) i wymęczyła na Camp Nou skromne 1:0 z Dynamem Kijów. Tak nieudanej serii El Clasico kataloński klub nie notował od 1965 roku.

Tego typu zachowania kibiców Barcelony nie są nowością. Wcześniej w podobnej sytuacji znaleźli się m.in. Samuel Umtiti, Ousmane Dembele czy Gerard Pique. Do tej pory jednak takie sceny zaobserwować można była przed centrum treningowym Ciutat Esportiva Joan Gamper. Po raz pierwszy coś takiego wydarzyło się w okolicy Camp Nou.

58-letni Koeman jest trenerem Barcy od sierpnia 2020 roku. W dotychczasowych 66 meczach pod jego kierunkiem zespół wygrał 39 razy, 12-krotnie zremisował i doznał 15 porażek. Ubiegły sezon Blaugrana ukończyła w lidze na trzecim miejscu.

Autor: br/TG / Źródło: eurosport.pl