Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Eliminacje mistrzostw świata Katar 2022. Paulo Sousa wiedział, o co gra z Węgrami. PZPN publikuje nagranie - Piłka nożna

Emil Riisberg

18/11/2021, 18:41 GMT+1

Polski Związek Piłki Nożnej odpowiada na krytykę, jakoby selekcjoner reprezentacji Polski Paulo Sousa nie był świadomy stawki meczu z Węgrami na koniec eliminacji mistrzostw świata.

Foto: Eurosport

Portugalczyk oszczędził kilku kluczowych piłkarzy w przegranym meczu eliminacji MŚ 2022 z Węgrami (1:2), a strata punktów pozbawiła Biało-Czerwonych rozstawienia w barażach na mundial.
Po przegranym spotkaniu na PGE Narodowym na Sousę i jego piłkarzy posypały się gromy. Polacy już po wcześniejszym zwycięstwie 4:1 na wyjeździe z Andorą zapewnili sobie występ w marcowych barażach, ale stawką konfrontacji z Madziarami w Warszawie pozostawało rozstawienie.

Burza po meczu Polska - Węgry

Cel nie został osiągnięty. Niespodziewana porażka z Węgrami sprawiła, że Polacy nie będą rozstawieni w barażach. To oznacza, że półfinałowy mecz zagrają na wyjeździe i to być może z bardzo mocnym rywalem jak Włochy, Portugalia czy Szwecja.
Stałoby się inaczej, gdyby Polacy przynajmniej zremisowali u siebie z mocno osłabionymi Węgrami. Sousa oszczędził jednak kilku podstawowych zawodników z Robertem Lewandowskim i Kamilem Glikiem na czele. Jak wcześniej mówił, decyzja zapadła po rozmowach z piłkarzami.
Nie wszystkim kibicom, dziennikarzom i futbolowym ekspertom takie tłumaczenia przypadły do gustu. Rozpętała się burza. Ze swojej decyzji tłumaczył się już Sousa, oświadczenie wydał także Lewandowski. Teraz przyszedł czas na stanowisko PZPN.

Płomienna przemowa Sousy

"Słyszę głosy, że sztab i piłkarze reprezentacji Polski nie znali wagi meczu z Węgrami. To nieprawda. Wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak to jest istotny mecz. Ale przegraliśmy. I bierzemy to na klatę. To jednak nie koniec walki. Cel się nie zmienia: awans na mundial" - napisał na Twitterze Jakub Kwiatkowski, rzecznik prasowy PZPN i team menedżer reprezentacji Polski.
Pod swoim wpisem umieścił także film z płomiennej przemowy Sousy na odprawie przed meczem z Węgrami.
- To ważny dzień i ważny mecz - wyjaśniał kadrowiczom Portugalczyk. - Z wielu powodów. Zwycięstwo da nam szansę gry w pierwszym meczu baraży u siebie. To jest fundamentalne. Jesteśmy skoncentrowani na MŚ w Katarze i musimy być pewni, że tak się dzisiaj stanie. Poza tym nie przegrywamy na swoim boisku. To musi być nasza bezpieczna przystań. Nikt nie może tu przyjechać i z nami wygrać. Musimy być co do tego pewni - tłumaczył z dużym zaangażowaniem portugalski selekcjoner.



Polska w swojej grupie eliminacyjnej zajęła drugie miejsce, za Anglią, a po poniedziałkowej porażce z Węgrami (1:2) ostatecznie znalazła się wśród zespołów nierozstawionych w barażach. Ich losowanie odbędzie się 26 listopada.
Autor: dasz/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama