Kolejne zmartwienia Sousy. Krychowiak także kontuzjowany
Jakub Kwiatkowski o sytuacji w kadrze
Video: tvn24 Jakub Kwiatkowski o sytuacji w kadrzeRzecznik reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski o sytuacji w kadrze przed wrześniowymi meczami el. ME. zobacz więcej wideo »Cała konferencja Grzegorza Krychowiaka
Grzegorz Krychowiak odpowiada na pytania o mecz ze Słowacją
Video: tvn24 Grzegorz Krychowiak odpowiada na pytania o mecz ze Słowacją16.06 | zobacz więcej wideo »Krychowiak o meczu z Hiszpanią: nie oczekuję od nikogo, żeby w...
Video: tvn24 Krychowiak o meczu z Hiszpanią: nie oczekuję od nikogo, żeby...15.06 | Grzegorz Krychowiak wierzy w dobry wynik w meczu z Hiszpanią na Euro. zobacz więcej wideo »
Paulo Sousa może w duchu przeklinać zgrupowanie przed wrześniowymi spotkaniami eliminacji mistrzostw świata, choć jeszcze na dobre się nie rozkręciło. Jak podał "Przegląd Sportowy", do grupy kontuzjowanych dołączył Grzegorz Krychowiak.
Kadrę podczas pierwszego po mistrzostwach Europy wspólnego zgrupowania dotknęła istna plaga. W weekend z gry wypadł zakażony koronawirusem Mateusz Klich, cały czas bardzo niepewny pod kątem zdrowotnym jest Piotr Zieliński, a w poniedziałek z listy powołanych wykreśleni zostali Kacper Kozłowski, Sebastian Szymański, Krzysztof Piątek i Dawid Kownacki.
Wszyscy z powodu urazów. Słowem - udręka.
Na razie bez strachu
Udręka, która może się jeszcze pogłębić. Choć w trybie awaryjnym na kadrę dowołani zostali Bartosz Slisz z Legii Warszawa oraz Damian Szymański z AEK, może ona stracić jeden ze swoich filarów. Kilku obecnych podczas zgrupowania dziennikarzy poinformowało bowiem w poniedziałkowe popołudnie o urazie Krychowiaka.
Jak można się dowiedzieć się ze wspominanych doniesień, piłkarz FK Krasnodar ma problem mięśniowy, nie ćwiczył z resztą drużyny w trakcie treningu w Warszawie. Czekać go ma wieczorny rezonans magnetyczny i najprawdopodobniej ściąganie płynów z kolana.
Czy zatem kolejny zawodnik Biało-Czerwonych wypadnie z gry na wrześniowe mecze eliminacji MŚ? Na razie przesłanek ku temu i strachu o ewentualny występ nie ma, lecz ostateczną odpowiedź powinno przynieść kilka lub kilkanaście kolejnych godzin.
Polacy w najbliższym czasie w walce o bilety do Kataru zmierzą się 2 września u siebie z Albanią, 5 września na wyjeździe z San Marino i po kolejnych trzech dniach znów na PGE Narodowym, tym razem z Anglią.
Autor: mb
/
Źródło: Eurosport.pl, Przegląd Sportowy