Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

El. mistrzostw Europy. Angielski walec przejechał się po Czechach

Emil Riisberg

22/03/2019, 21:38 GMT+1

W jednym z najciekawszych piątkowych meczów eliminacji mistrzostw Europy Anglicy rozgromili u siebie Czechów 5:0. Czwarta reprezentacja mundialu nie miała żadnych problemów z rozbiciem w pył naszych południowych sąsiadów. W drugim spotkaniu grupy A Bułgaria zremisowała z Czarnogórą 1:1.

Foto: Eurosport

Angielscy piłkarze kontynuują dobrą passę. Najpierw wywalczyli czwarte miejsce na mistrzostwach świata, potem awansowali z grupy 4 w Lidze Narodów (wyprzedzając Hiszpanów i Chorwatów), a teraz doskonale zainaugurowali batalię o Euro 2020.
Czesi cały czas starają się nawiązać do sukcesów sprzed lat. W listopadzie ubiegłego roku podopieczni Jaroslava Silhavego pokonali Polskę 1:0 w Gdańsku. W Londynie nie dostali szansy na dobry rezultat.

Jak po sznurku

W pierwszej połowie gospodarze dominowali niepodzielnie. Czesi tylko się bronili i próbowali przerywać akcje rywali. Sami jedyny, bardzo niecelny strzał oddali w 22 minucie. Po chwili jednak stracili gola.
W akcji Anglików piłka powędrowała jak po sznurku. Harry Kane podał na skrzydło do Jadona Sancho, ten płasko dośrodkował w pole karne do Raheema Sterlinga, a napastnik Manchesteru City dokończył dzieła.
Tuż przed przerwą gospodarze podwyższyli prowadzenie. W doliczonym czasie gry Sterling został powalony przez czeskich obrońców w polu karnym, a Kane w swoim stylu pewnie wykorzystał jedenastkę. To jego 21. gol w reprezentacji Anglii.

Dobijanie rywala

Po zmianie stron Czesi ruszyli do przodu. Bliscy gola byli Tomas Soucek i David Pavelka, ale zabrakło im skuteczności. Po chwilowej dekoncentracji Anglicy odzyskali swój rytm i w 62. minucie Sterling po szybkiej kontrze wpakował trzeciego gola. Nie minęło sześć minut, a ten sam piłkarz skompletował pierwszego hat-tricka w kadrze. Zszedł z boiska przy owacji na stojąco.
Czesi do końca ambitnie starali się strzelić gola honorowego, ale zamiast tego sami stracili piątą bramkę. Dobił ich kuriozalnym samobójem stoper Tomas Kalas.
Wyniki piątkowych spotkań el. ME
Grupa A
Bułgaria - Czarnogóra 1:1 (0:0)
Bramki: dla Bułgarii - Todor Nedelew (82-karny); dla Czarnogóry - Stefan Mugosa (50)
Anglia - Czechy 5:0 (2:0)
Bramki: Raheem Sterling (24, 62, 69), Harry Kane (45+2-karny), Tomas Kalas (84-samob.)
Grupa B
Portugalia - Ukraina 0:0
Luksemburg - Litwa 2:1 (1:1).
Bramki: dla Luksemburga - Leandro Barreiro (45), Gerson Rodrigues (55); dla Litwy - Fiodor Cernych (14).
Grupa H
Mołdawia - Francja 1:4 (0:3)
Bramki: dla Mołdawii - Vladimir Ambros (89); dla Francji - Antoine Griezmann (24), Raphael Varane (27), Olivier Giroud (36), Kylian Mbappe (87)
Andora - Islandia 0:2 (0:1)
Bramki: Birkir Bjarnason (22), Vidar Oern Kjartansson (80)
Albania - Turcja 0:2 (0:1)
Bramki: Burak Yilmaz (21), Hakan Calhanoglu (55)
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama