Ekstraklasa. Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:2

W poprzedniej kolejce obie drużyny poniosły sromotne porażki. Zabrzanie ulegli na wyjeździe Legii Warszawa 0:4, zaś wrocławianie na własnym obiekcie Wiśle Płock 0:3. Jedni i drudzy chcieli zrehabilitować się za tamte wpadki.

Pierwszego gola w piątek zdobył Śląsk. W 22. minucie Michał Chrapek zdecydował się na indywidualną akcję i niemal z linii pola karnego celnie uderzył na bramkę gospodarzy. Bardzo biernie zachował się w tej sytuacji Dani Suarez.

WKS niezbyt długo cieszył się z prowadzenia. Trzy minuty później z rzutu rożnego dośrodkował Daniel Liszka. Do piłki dynamicznie ruszył Dani Suarez, uderzył ją głową i po minimalnym rykoszecie wpakował do siatki.

Jeszcze przed przerwą drużyna z Górnego Śląska wyszła na prowadzenie. W 39. min Kamil Zapolnik popisał się świetnym podaniem do Jesusa Jimeneza, a Hiszpan w sytuacji sam na sam z bramkarzem okazał się lepszy od Jakuba Słowika.

W drugiej odsłonie zdecydowaną przewagę mieli wrocławianie, którzy po kwadransie gry doprowadzili do remisu. Wówczas Łukasz Broź wyłożył piłkę Robertowi Pichowi, a ten strzelił zza pola karnego nie do obrony.

Przy wyniku 2:2 częściej atakowali zabrzanie, ale niewiele z tego wynikało. W efekcie obie drużyny zdobyły po jednym punkcie.

Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław 2:2 (2:1).

Bramki: 0:1 Michał Chrapek (22), 1:1 Dani Suarez (25-głową), 2:1 Jesus Jimenez (39), 2:2 Robert Pich (60).

Górnik Zabrze: Tomasz Loska - Kacper Michalski (46. Maciej Ambrosiewicz), Dani Suarez, Paweł Bochniewicz, Daniel Liszka (69. Przemysław Wiśniewski) - Kamil Zapolnik, Szymon Matuszek, Szymon Żurkowski, Jesus Jimenez - Łukasz Wolsztyński (69. Konrad Nowak), Igor Angulo.

Śląsk Wrocław: Jakub Słowik - Łukasz Broź, Piotr Celeban, Wojciech Golla, Dorde Cotra - Robert Pich, Michał Chrapek, Igors Tarasovs (83. Mateusz Radecki), Damian Gąska (76. Mateusz Cholewiak), Daniel Łuczak (46. Arkadiusz Piech) - Marcin Robak.

Autor: dasz / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl