Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Ekstraklasa. Cracovia pokonała Koronę Kielce po golu Cabrery

Emil Riisberg

02/04/2019, 18:33 GMT+2

Cracovia umocniła się w czołówce tabeli Lotto Ekstraklasy. We wtorek w 28. kolejce podopieczni Michała Probierza pokonali 2:1 Koronę Kielce. Zwycięstwo gospodarzom w 93. minucie z rzutu karnego zapewnił Airam Cabrera.

Foto: Eurosport

Spotkanie odbyło się 2 kwietnia. Dokładnie 14 lat temu tego dnia roku zmarł papież Jan Paweł II. Święty był kibicem Cracovii. Fani uczcili jego pamięć odśpiewaniem Barki, a więc ukochanego utworu Karola Wojtyły.

Mocny strzał kadrowicza Brzęczka

Podniosła atmosfera nie do końca udzieliła się zespołom. A spotkały się drużyny, które mają naprawdę udany sezon. To nie było wielkie widowisko. Przed przerwą nieco lepiej prezentowali się gospodarze. Efektem był gol.
W 19. minucie ładnie zza pola karnego kopnął Damian Dąbrowski. Powoływany jesienią przez Jerzego Brzęczka pomocnik strzelił w słupek. Do piłki dopadł Filip Piszczek i nie miał problemów z pokonaniem Matthiasa Hamrola.
W 30. minucie Korona mogła wyrównać, ale dobry strzał głową Felicio Browna Forbesa obronił Boris Pesković. Kostarykanin był wyróżniającą się postacią w ekipie z Kielc. 27-latek z niemieckim paszportem trafił do Korony przed rozpoczęciem tego sezonu. Wydawało się, że z miejsca stanie się podstawowym zawodnikiem ekipy prowadzonej przez Gino Lettieriego.

Wykorzystuje szansę od trenera

W końcu do zespołu trafił człowiek z naprawdę niezłym piłkarskim CV. Nie tak dawno grał jeszcze w rosyjskiej ekstraklasie. Tam w barwach m.in. Amkara Perm wystąpił w kilkudziesięciu meczach. Z Koroną podpisał umowę na dwa lata. O pierwszych sześciu miesiącach na pewno chciał jak najszybciej zapomnieć. Rzadko był nawet na ławce.
Przed rozpoczęciem tej rundy dostał ultimatum. Ma pół roku na przekonanie do siebie działaczy i trenera, inaczej latem opuści zespół z Suzuki Arena. Jak na razie wykorzystuje szansę. We wtorek strzelił gola na początku drugiej połowy. Po ładnym dośrodkowaniu Wato Arweladze jeszcze lepiej uderzył głową. To była jego trzecia bramka w tym roku.

Cabrerze nie zadrżała noga

Korona przeważała w drugiej połowie i miała zdecydowanie lepsze szanse. Mimo to, wydawało się, że spotkanie zakończy się podziałem punktów. W 90. minucie ręką w polu karnym zagrał Adnan Kovacević. Sędzia Krzysztof Jakubik po sprawdzeniu sytuacji z systemem VAR nie miał wątpliwości. Podyktował "jedenastkę", którą pewnie wykorzystał Airam Cabrera. Hiszpan w sezonie 2015/2016 występował w Koronie. We wtorek strzelił 11. gola w sezonie.
Po tym zwycięstwie Cracovia ma na koncie 45 punktów i zajmuje czwarte miejsce w tabeli. Korona z dorobkiem o pięć oczek mniejszym jest dziesiąta.
Cracovia Kraków - Korona Kielce 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Filip Piszczek (19.), 1:1 Felicio Brown Forbes (49.), 2:1 Airam Cabrera (93. - karny).

Cracovia: Michal Peskovic - Diego Ferraresso (46. Cornel Rapa), Michał Helik, Ołeksij Dytiatjew, Michal Siplak - Filip Piszczek (73. Sergiu Hanca), Damian Dąbrowski, Milan Dimun, Jakub Serafin (55. Javier Hernandez), Mateusz Wdowiak - Airam Cabrera.
Korona: Matthias Hamrol - Bartosz Rymaniak, Ivan Marquez, Adnan Kovacevic, Michael Gardawski - Oliver Petrak, Jakub Żubrowski – Łukasz Kosakiewicz (46. Elia Soriano), Wato Arweładze (76. Ivan Jukic), Matej Pucko (46. Aleksandar Bjelica) - Felicio Brown Forbes.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama