Transfery: Ciąg dalszy zmian w Barcelonie. Snajper nie dla Realu
Messi wrócił na boisko. Barcelona wygrała sparing
Video: Eurosport/SNTV Messi wrócił na boisko. Barcelona wygrała sparingLionel Messi zagrał ponownie w barwach Barcelony. Klub prowadzony przez Ronalda Koemana pokonał w sparingu trzecioligowy Gimnastic Tarragona 3:1. Zobacz skrót tego spotkania.zobacz więcej wideo »Gwiazdy FC Barcelona wracają do treningów
Video: Eurosport Gwiazdy FC Barcelona wracają do treningówLuis Suarez, Gerard Pique, Philippe Coutinho, Arturo Vidal, Junior Firpo , Carles Alena, Ousmane Dembele i Neto stawili się w ośrodku treningowym Barcelony. zobacz więcej wideo »Protesty pod siedzibą FC Barcelona
Video: SNTV Protesty pod siedzibą FC BarcelonaKibice Barcelony prostestowali pod siedzibą klubu w odpowiedzi na kryzys i oświadczenie Lionela Messiego o opuszczeniu Katalonii po dziewiętnastu latach.zobacz więcej wideo »
Vidal, Suarez, Bale, Martinez – głównie nazwiska tych czterech piłkarzy przewijały się w europejskich mediach w kontekście zmiany barw klubowych. Przyszłość dwóch z nich wydaje się już jasna, natomiast dwóch pozostałych nie może być pewnych jutra. Transferowe doniesienia z 15 września.
W poniedziałkowy wieczór i wtorkowy poranek pojawiły się informacje dotyczące dwóch ciekawych transakcji, w tym jednej z udziałem polskiego piłkarza. Chodzi o Arkadiusza Milika, który zdaniem włoskich mediów jest bardzo blisko transferu do Romy – brakuje tylko zgody samego piłkarza, albowiem kluby doszły do porozumienia.
Z kolei zdaniem holenderskiego "De Telegraaf" Memphis Depay jest już jedną nogą w Barcelonie, do której ma przejść z Olympique Lyon za 25 milionów euro plus bonusy.
Na tym jednak nie koniec doniesień z giełdy transferowej.
W Barcelonie nie śpią
Gabinety dyrektorów w Barcelonie żyją całą dobę. Transfer Depaya - zdaniem mediów - jest już przesądzony, a kolejnym celem Dumy Katalonii jest Eric Garcia. Obrońca Manchesteru City jest wychowankiem słynnej La Masii i miałby wrócić na Camp Nou za 15 milionów euro. Kwota nie jest wygórowana, albowiem kontrakt defensora wygasa w czerwcu przyszłego roku i wówczas będzie mógł zmienić pracodawcę za darmo.
Kto może odejść? Rozmowy w sprawie odejścia Arturo Vidala są już na ostatniej prostej. Jeśli wierzyć hiszpańskim mediom, chilijski pomocnik przejdzie do Interu Mediolan za symboliczne 500 tysięcy euro – wszystko po to, by czym prędzej zrobił miejsce w budżecie na zarobki nowych piłkarzy. Ponoć kwestia wypłacenia zaległych premii została dogadana, choć nie ujawniono żadnych szczegółów. Vidal ma podpisać dwuletni kontrakt z możliwością przedłużenia o kolejny rok. Badania zaplanowano na czwartek.
Cicho na temat Suareza
Oprócz niego ze stolicą Katalonii może pożegnać się Samuel Umtiti. Nowy szkoleniowiec Blaugrany Ronald Koeman nie widzi dla niego miejsca w składzie. Problem w tym, że sam piłkarz niechętnie mówi o odejściu – chodzi nie tylko o świetne zarobki, ale również o miasto, które miał pokochać od pierwszego wejrzenia. Zainteresowany transferem jest jego były klub Olympique Lyon, choć zakończenie całej operacji sukcesem wydaje się mało prawdopodobne.
Ucichł natomiast temat odejścia Luisa Suareza, choć w Hiszpanii twierdzą, że jest to tylko cisza przed burzą. Nawet jeśli Urugwajczyk dojdzie do porozumienia w sprawie rozwiązania umowy, to może mieć problem ze znalezieniem pracodawcy – zniecierpliwiony Juventus, z którym piłkarz uzgodnił już warunki kontraktu indywidualnego, ma dość czekania i zapewne postawi na Edina Dżeko z Romy.
Przyszłość Bale'a niewiadomą, Lautaro zostaje
Gareth Bale jest gotowy dołączyć do Manchesteru United, ale Walijczyk stawia jeden warunek – chce trafić na Old Trafford na zasadzie transferu definitywnego, by nie szukać nowego pracodawcy po zakończeniu sezonu 2020/2021. Tymczasem według "Daily Mail" Czerwone Diabły są zainteresowane rocznym wypożyczeniem, gdyż po zakończeniu rozgrywek ponownie spróbują pozyskać Jadona Sancho z Borussii Dortmund. Wtedy zarabiający aktualnie w barwach Realu Madryt 600 tysięcy funtów tygodniowo Bale nie będzie im potrzebny. A zdaniem dziennika "AS" skrzydłowy nie zamierza zejść ze swoich zarobków. Negocjacje utknęły w martwym punkcie, zanim na dobre się rozpoczęły, choć wszystko powinno wyjaśnić się do końca tygodnia.
Natomiast jest już pewne, że piłkarzem Realu Madryt w obecnym oknie transferowym nie zostanie Lautaro Martinez. W poniedziałek pojawiły się plotki łączące napastnika Interu z ekipą Królewskich. W tym samym czasie doszło do spotkania agentów Argentyńczyka z przedstawicielami Nerazzurrich. "La Gazzetta dello Sport" jest przekonana, że w październiku zawodnik przedłuży kontrakt z mediolańczykami. W poniedziałek oficjalnie ogłoszono, że Martinez nigdzie się nie wybiera i kolejny sezon spędzi na San Siro.
Bayern chce Anglika, Piątek może mieć nowego konkurenta
W Niemczech nieco spokojniej. Serwis Sky Sport informuje, że Bayern ponownie robi zakusy pod Calluma Hudsona-Odoi. Skrzydłowy Chelsea, który ma ważny kontrakt do czerwca 2024 roku, może trafić do stolicy Bawarii na zasadzie rocznego wypożyczenia – na Stamford Bridge nie ma większych szans na częste występy z powodu dokonanych ostatnio wzmocnień. Tymczasem Bayern potrzebuje jeszcze jednego skrzydłowego, gdyż nie zdecydował się na wykupienie Ivana Perisicia.
Nowego konkurenta może mieć Krzysztof Piątek. Hertha Berlin sonduje możliwość pozyskania Kolumbijczyka Jhona Cordoby. Transfer 27-letniego snajpera jest prawdopodobny, gdyż odrzucił on możliwość przedłużenia kontraktu wygasającego w czerwcu przyszłego roku. W poprzednim sezonie Cordoba rozegrał 29 spotkań w Bundeslidze i strzelił 13 goli.