Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Dinamo Zagrzeb - Legia Warszawa: wynik meczu i relacja - eliminacje Ligi Mistrzów - Piłka nożna

Emil Riisberg

04/08/2021, 19:55 GMT+2

Legia Warszawa wciąż w grze o awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W środę stołeczna drużyna bardzo mocno postawiła się faworyzowanemu Dinamu i w Zagrzebiu zremisowała 1:1 w pierwszym meczu III rundy eliminacji. Rewanż we wtorek przy Łazienkowskiej.

Foto: Eurosport

W dwóch poprzednich rundach legioniści wyeliminowali norweski Bodoe/Glimt (3:2 na wyjeździe i 2:0 u siebie) oraz estońską Florę Tallin (2:1 u siebie i 1:0 na wyjeździe).

Teraz poprzeczka zawieszona była jednak wyżej - w składzie mistrza Chorwacji jest kilku piłkarzy, którzy reprezentowali barwy tego kraju w niedawnych mistrzostwach Europy. Wrażenie na warszawiakach mogły robić też dokonania Dinama z ubiegłego sezonu, kiedy po rozbiciu Tottenhamu zameldowali się w ćwierćfinale Ligi Europy.

Trudny początek, później już lepiej

Respektu do rywala Legia miała zdecydowanie zbyt wiele tuż po pierwszym gwizdku. Mistrzowie Polski jakby mieli spętane nogi w obronie i już po kilku sekundach zaliczyli stratę, która mogła skończyć się golem dla miejscowych. Zresztą pierwsze 10 minut bezdyskusyjnie należało do Chorwatów.
Udało się to przetrwać i z biegiem czasu było lepiej. Warszawianie zaczęli kreować akcje ofensywne i wychodziło im to nieźle, szczególnie w bocznych sektorach. Brakowało tylko wykończenia. Mogło się to zmienić przed upływem 20 minut, kiedy świetnym przyjęciem w pole karne wprowadził się Mahir Emreli. Za chwilę był jeszcze rzut rożny, po którym obrona Dinama wpadła w panikę i przed szansą stanął Artur Jędrzejczyk. Legia o słabym początku mogła zapomnieć.
Kiedy wydawało się, że legioniści są blisko objęcia prowadzenia, bramkę... stracili. Na szczęście po spalonym. A doszło do tego po tym, jak Artur Boruc świetnie obronił strzał Bruno Petkovicia, a dobijający Luka Ivanusec był na pozycji spalonej.
Później również działo się sporo i to po obu stronach boiska. Dinamo potrafiło groźnie zaatakować, ale i Legia wcale nie pozostawała dłużna. Do przerwy było 0:0, ale nie był to z pewnością zły mecz.

Idealna zmiana w Legii

Początek drugiej połowy znów przyniósł natarcie rywali. I mogło skończyć się to golem, kiedy z dystansu uderzył Lovro Majer. Szczęśliwie dla Legii między słupkami genialnie interweniował Boruc.
Jak się miało okazać za chwilę, był to sygnał ostrzegawczy, którego mistrzowie Polski nie odczytali prawidłowo. Dinamo objęło prowadzenie równo po godzinie gry. Z prawego skrzydła silnie dośrodkował Ivanusec, a na 11. metrze świetnie uwolnił się Petković. Jego strzał głową okazał się idealny, Boruc tym razem był bez szans.
Legioniści zostali podrażnieni, więc za moment i oni rozegrali bardzo ładną akcję w polu karnym. Nic z niej jednak nie wyszło, bo w decydującym momencie przy strzale poślizgnął się Filip Mladenović. Za chwilę groźnie uderzał też Josip Juranović. Ciągle brakowało szczęścia.
Od momentu straty gola Legia była zdecydowanie stroną dominującą i wreszcie za ambitną postawę została wynagrodzona. Na kilka minut przed końcem mistrzowie Polski ruszyli z szybkim atakiem, a z piłką na 20. metrze znalazł się wprowadzony nieco wcześniej Ernest Muci. Młody Albańczyk uderzył po prostu perfekcyjnie, tuż przy słupku.
Legia była w Zagrzebiu ambitna, Legia w Zagrzebiu długimi fragmentami po prostu dobrze grała w piłkę i przed rewanżem na własnym boisku (10 sierpnia) jest w niezłej sytuacji. Ma cenne 1:1.

Jesień na pewno w pucharach

Jeżeli Legia pokona chorwacką przeszkodę, zagra w decydującej rundzie z Crveną Zvezdą Belgrad lub mołdawskim Sheriffem Tyraspol. We wtorek w Serbii dość niespodziewanie padł remis 1:1.
Natomiast w przypadku porażki Legii w dwumeczu z Dinamem Zagrzeb mistrz Polski wystąpi w ostatniej rundzie eliminacji Ligi Europy. Zmierzy się wówczas z przegranym z pary Ferencvarosi TC - Slavia Praga, a jeżeli tę konfrontację również przegra, wystąpi w fazie grupowej nowej Ligi Konferencji (trzeci poziom rozgrywek UEFA).



Dinamo Zagrzeb - Legia Warszawa 1:1
Bramki: Petković (60') - Muci (82')
Żółte kartki: Dinamo - Kristijan Jakic; Legia - Bartosz Slisz, Artur Jędrzejczyk, Andre Martins.
Sędzia: Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania).
Dinamo Zagrzeb: Dominik Livakovic - Stefan Ristovski, Kevin Theophile-Catherine, Rasmus Lauritsen, Bartol Franjic - Luka Ivanusec, Josip Misic (85. Marko Bulat), Kristijan Jakic, Lovro Majer (65. Lirim Kastrati), Mislav Orsic (85. Luka Menalo) - Bruno Petkovic.
Legia Warszawa: Artur Boruc - Artur Jędrzejczyk, Mateusz Wieteska, Maik Nawrocki - Josip Juranovic, Bartosz Slisz, Andre Martins, Luquihnas, Filip Mladenovic - Rafael Lopes (75. Ernest Muci), Mahir Emreli (75. Tomas Pekhart).
Wyniki pierwszych meczów 3. rundy eliminacji piłkarskiej LM (rewanże 10 sierpnia):

środa, 4 sierpnia

ścieżka mistrzowska
Ferencvarosi TC - Slavia Praga 2:0 (1:0)

ścieżka ligowa
Spartak Moskwa - Benfica Lizbona 0:2 (0:0)

wtorek, 3 sierpnia

ścieżka mistrzowska
Malmoe FF - Rangers FC 2:1 (0:0)
CFR Cluj - Young Boys Berno 1:1 (1:0)
Olympiakos Pireus - Łudogorec Razgrad 1:1 (0:0)
Crvena Zvezda Belgrad - Sheriff Tyraspol 1:1 (0:0)

ścieżka ligowa
Sparta Praga - AS Monaco 0:2 (0:1)
PSV Eindhoven - FC Midtjylland 3:0 (3:0)
KRC Genk - Szachtar Donieck 1:2 (1:0)
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama