Francuzi dość surowo ocenili debiut Arkadiusza Milika

Piłkarze Napoli trenują przed rewanżem z Interem
Video: Eurosport/SNTV Piłkarze Napoli trenują przed rewanżem z InteremFutbol wraca we Włoszech. Zawodnicy Napoli, w tym Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński, przygotowują się do rewanżowego meczu półfinałowego Coppa Italia z Interem Mediolan. Pierwsze spotkanie drużyna polskich piłkarzy wygrała na San Siro 1:0 po golu Fabiana Ruiza.zobacz więcej wideo »Milik strzelił gola Parmie
Video: ELEVEN SPORTS Milik strzelił gola Parmie15.12 | To się nazywa skuteczność. Arkadiusz Milik zadziwia w tym sezonie niczym Robert Lewandowski. Próbkę swoich nieprzeciętnych umiejętności pokazał w sobotnim meczu z Parmą. Nie tyle gol Polaka był piękny, co wyskok przy strzale. zobacz więcej wideo »Milik w poprzeczkę, Zieliński w słupek
Video: ELEVEN SPORTS Milik w poprzeczkę, Zieliński w słupek03.11 | Zanim Arkadiusz Milik zdołał wpisać się na listę strzelców w hitowym starciu z Romą, zdążył zmarnować dwie świetne sytuacje. Zwłaszcza o tę z końcówki pierwszej połowy, gdy trafił w poprzeczkę, mógł mieć do siebie pretensje. Dobitka Piotra Zielińskiego zatrzymała się na słupku. Co za pech. zobacz więcej wideo »Napoli - Atalanta 2:2. Gol Milika
Video: Eleven Sports Network Napoli - Atalanta 2:2. Gol MilikaArkadiusz Milik z kolejnym golem we włoskiej ekstraklasie. Napastnik reprezentacji Polski trafił dla Napoli w zremisowanym 2:2 spotkaniu z Atalantą. zobacz więcej wideo »Gol Milika przeciwko Spal
Video: ELEVEN SPORTS Gol Milika przeciwko Spal27.10 | Arkadiusz Milik odżył w Napoli. Polski napastnik zdobył bramkę w drugim kolejnym meczu ligi włoskiej. Tym razem pokonał bramkarza Spal, ale jego zespół tylko zremisował 1:1.zobacz więcej wideo »
Arkadiusz Milik ma za sobą pierwsze minuty w nowym klubie. Debiut w Marsylii nie wypadł okazale, nowy zespół Polaka przegrał na wyjeździe 1:3 z Monaco. Dość surowo jego występ ocenił dziennik "L'Equipe", kilka słów piłkarzowi poświęcił po meczu jego trener.
Milik od sierpnia 2016 roku występował w Napoli w lidze włoskiej, jednak w ostatnim czasie był odsunięty od pierwszego zespołu. Do Francji przeniósł się w tym tygodniu. Zdążył zaliczyć tylko jeden trening z nowymi kolegami. Debiutu doczekał się więc bardzo szybko.
W sobotę wszedł na boisko w drugiej połowie, zastępując dokładnie w 58. minucie Dario Benedetto. Marsylia remisowała wówczas 1:1. Milik starał się być aktywny, jednak nie doczekał się sytuacji.
"Tak naprawdę nie miał okazji, żeby zabłysnąć" - pisze serwis RMC Sport. "Jego wprowadzenie nie dało impulsu, nowy napastnik OM nie zainspirował swoich kolegów" - czytamy z kolei na stronie "La Parisien".
Dziennik "L'Equipe" zauważył, że ani on, ani Benedetto nie oddali żadnego strzału. "Stawiając swoje pierwsze kroki, wypożyczony z Neapolu napastnik, zaliczył subtelny wieczór. Miał dwanaście kontaktów z piłką, żaden nie przyniósł pożytku" - czytamy w serwisie francuskiego dziennika.
Trener zabrał głos
Wyrozumiały wobec swojego nowego zawodnika był trener marsylczyków Andre Villas-Boas. Portugalczyk zdaje sobie sprawę, że ostatnie miesiące nie były dla Milika łatwe.
- Nie grał od 15 listopada, gdy wystąpił w meczu kadry. W Napoli odstawiono go na boczny tor. Dopiero po tygodniu treningów powinien odzyskać stuprocentową kondycję fizyczną. Żeby strzelać gole, i tak musi dostawać więcej piłek - wspomniał Villas-Boas.
Błąd przy golu?
Gdy Polak był na placu gry, częściej atakowali gospodarze, co przyniosło im wymierne korzyści.
W 75. minucie bramkę na 2:1 dla Monaco zdobył Aurelien Tchouameni. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Francuz popisał się skutecznym strzałem głową. Był zupełnie niepilnowany, defensywa gości pogubiła się w tej sytuacji. Najbliżej Tchouameniego był Milik, jednak też nie zdołał go powstrzymać.
W doliczonym czasie gry Monaco strzeliło kolejnego gola, tym razem doświadczony reprezentant Czarnogóry Stevan Jovetić po bardzo mocnym uderzeniu z rzutu wolnego.
Klub z Marsylii wypożyczył Milika na 18 miesięcy, z opcją wykupu. Według mediów kwota całego transferu wyniesie osiem milionów euro plus cztery miliony tzw. bonusów.
Stracili formę
Olympique Marsylia, po udanej jesieni, ostatnio wyraźnie obniżył loty. W sobotę zespół doznał trzeciej porażki z rzędu, a czwartej, licząc z Superpucharem Francji. Łącznie w ostatnich ośmiu meczach ligowych poniósł pięć porażek, wygrał w tym czasie tylko jedno spotkanie.
W efekcie drużyna jest szósta tabeli Ligue 1 (32 pkt). Monaco awansowało na czwarte miejsce - 39 pkt.