Dawid Szulczek został nowym trenerem piłkarzy Warty Poznań - PKO BP Ekstraklasa - Piłka nożna

Szulczek od sierpnia ubiegłego roku prowadził Wigry. Wcześniej był asystentem Artura Skowronka w Wiśle Kraków, pracował też w sztabie szkoleniowym Stali Mielec i Rozwoju Katowice.

- To dla mnie ekscytujące wyzwanie, że będę mógł pracować w ekstraklasie - powiedział nowy szkoleniowiec Warty, cytowany przez oficjalną stronę klubową. - Wiadomo, że naszym celem jest utrzymanie. Tych punktów mamy trochę mało, ale do końca sezonu jest jeszcze tyle meczów, że wejdziemy na dobrą ścieżkę i pozostaniemy w ekstraklasie na kolejny sezon. Cieszę się, że mam w szatni taką grupę ludzi. Jestem przekonany, że dodam do niej coś od siebie i nasz dorobek punktowy się poprawi - zapewnił.

Szulczek w nowej roli zadebiutuje 20 listopada w spotkaniu u siebie przeciwko Wiśle Płock. Trener nie ukrywa, że chciałby poprawić przede wszystkim jakość ofensywną drużyny.

- Trzeba dodać coś, jeśli chodzi o grę na połowie przeciwnika, żebyśmy stwarzali więcej sytuacji. Wiem, że mamy najmniej zdobytych bramek w całej lidze, dlatego naszym celem będzie poprawienie gry w polu karnym przeciwnika - tłumaczył.

W poniedziałek po południu nowy trener przeprowadzi pierwsze zajęcia z piłkarzami. Dyrektor sportowy Warty Radosław Mozyrko zaznaczył, że tak naprawdę doszło do transferu trenera, który miał ważny kontrakt z Wigrami.

- Wykupiliśmy go i podpisaliśmy kontrakt do końca sezonu z opcją przedłużenia o dwa lata. Filozofią klubu i moją również jest promowanie zdolnych pracowników, a Dawid Szulczek jest taką właśnie osobą. Chciałem wpuścić trochę świeżej krwi. A to, że będzie najmłodszym trenerem w ekstraklasie, nie ma większego znaczenia. Nie patrzę na wiek, patrzę na jakość - podkreślił.

Poprzedni opiekun warciarzy stracił pracę krótko po porażce z Lechią Gdańsk 0:2 w przedostatniej kolejce. W poznańskim klubie Tworek pracował przez blisko dwa i pół roku. W pierwszym sezonie wprowadził zespół do ekstraklasy, a rok później zajął wysokie, piąte miejsce. W obecnych rozgrywkach drużyna zawodziła, nie wygrała 10 kolejnych spotkań i spadła na przedostatnie miejsce w tabeli.

W ostatnim meczu ligowym w Gliwicach przeciwko Piastowi poznaniaków poprowadził Adam Szała, dotychczasowy asystent Tworka. Warciarze po golu Adama Zrelaka wygrali 1:0 i przesunęli się na 16. pozycję w tabeli. Szała pozostał w sztabie szkoleniowym Warty.

Autor: dasz / Źródło: PAP, eurosport.pl