Dariusz Wdowczyk i Mariusz Rumak stracili pracę

📝Emil Riisberg

19/09/2017, 16:44 GMT+2

Trenerska karuzela w ekstraklasie się rozkręca. Wtorek okazał się pechowy dla dwóch szkoleniowców. Dariusz Wdowczyk stracił pracę w Piaście Gliwice, a Mariusz Rumak w Bruk-Becie Termalice Nieciecza.

Foto: Eurosport

Wdowczyk pracował w Piaście od 3 marca, kiedy zmienił Czecha Radoslava Latala. Przyszedł do Gliwic, aby utrzymać zespół w elicie. Cel został osiągnięty i szkoleniowiec został na dłużej.

"Proszę o pół napastnika"

Początek obecnego sezonu nie był jednak zbyt udany dla Piasta. W dziewięciu kolejkach drużyna zdobyła osiem punktów (dwie wygrane, trzy remisy) i zajmuje 14. miejsce w tabeli. Po ostatniej wyjazdowej porażce z Wisłą Kraków trener nie krył złości.

- Naprawdę trudno mi się z tym pogodzić, bo wyglądaliśmy w tym spotkaniu nieźle, jednak niektórzy popełniali tak proste błędy, że na tym poziomie nie powinno się to zdarzyć. Proszę o pół napastnika. Nie całego, ale pół – powiedział bez ogródek.

Prawdopodobnie następcą Wdowczyka będzie były selekcjoner kadry narodowej Waldemar Fornalik, który ostatnio pracował w Ruchu Chorzów.

Primera Division

Kłótnie i odwołany trening. Pobojowisko w Barcelonie przed El Clasico

2 godziny temu

Czerwona latarnia ligi

40-letni Rumak pracę w Niecieczy rozpoczął 13 czerwca. Pod jego kierunkiem drużyna spisywała się słabo. W dziewięciu meczach wywalczyła zaledwie pięć punktów i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. O dymisji Rumaka przesądziła seria czterech kolejnych porażek. W niedzielę drużyna z Niecieczy przegrała 0:1 prestiżowe derby z Sandecją Nowy Sącz.

Następca Rumaka ma zostać ogłoszony w najbliższym czasie. W gronie kandydatów wymienia się: Jacka Zielińskiego (ostatnio Cracovia), Macieja Bartoszka (ostatnio Korona Kielce) i Marcina Kaczmarka (ostatnio Wisła Płock). Bruk-Bet Termalica rozegra najbliższy mecz ligowy w sobotę na swoim stadionie z Lechią Gdańsk.

Autor: dasz/TG / Źródło: PAP, sport.tvn24.pl

Liga Konferencji