Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

City czy Liverpool? Sir Alex Ferguson wskazał swojego faworyta

Emil Riisberg

16/04/2019, 04:13 GMT+2

Ekscytujący wyścig o mistrzostwo Anglii zbliża się do mety. W grze o tytuł pozostały tylko dwie drużyny: Liverpool i Manchester City. Swojego faworyta w tej rywalizacji zdecydowała się wskazać legenda Manchesteru United Sir Alex Ferguson, choć jak łatwo się domyślić, żaden wybór nie ucieszyłby fanów Czerwonych Diabłów.

Alex Ferguson

Foto: Eurosport

Do zakończenia zmagań w Premier League pozostał już niespełna miesiąc. Ostatnia kolejka rozgrywek zaplanowana jest na 12 maja. Liverpool aktualnie ma dwa punkty przewagi nad The Citizens, ale ich rywale mają do rozegrania o jedno spotkanie więcej.

Niezręczna decyzja

Sir Alex Ferguson przez 26 lat budował potęgę na Old Trafford w dużej mierze kosztem Liverpoolu, który przed pojawieniem się szkockiego trenera w Manchesterze był najbardziej utytułowanym angielskim klubem. Potyczki tych drużyn dorobiły się miana derbów Anglii, a atmosfera pomiędzy ich kibicami do dziś jest wyjątkowo napięta.
Rywale z niebieskiej części miasta przez wiele lat byli natomiast traktowani z przymrużeniem oka. Lokalny rywal nie stanowił realnej konkurencji dla Czerwonych Diabłów. Zmieniło się to wraz z przybyciem na Wyspy arabskich szejków, dzięki którym Obywatele mogli zbudować drużynę groźną dla największych gigantów europejskiej piłki i regularnie walczącą o mistrzostwo Anglii.
Były reprezentant Irlandii Jonathan Walters zdradził w podcaście BBC Radio 5 Live’s Football Daily, że jego klubowy kolega z czasów gry dla Stoke City Phil Bardsley w rozmowie z Sir Alexem Fergusonem usłyszał, że jego faworytem do zdobycia tytułu jest odwieczny rywal z Anfield.

United na drodze City

Walters wyjaśnił, iż szkocki szkoleniowiec jest przekonany, że zespół prowadzony przez Pepa Guardiolę straci punkty w derbach Manchesteru. The Citizens mają do rozegrania jeszcze pięć ligowych spotkań do końca sezonu. Szczególnie w najbliższym tygodniu czeka ich wyjątkowo trudna przeprawa. Zaledwie trzy dni po środowym starciu z Tottenhamem w rewanżowym meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów, Manchester City ponownie zmierzy się z tym rywalem w Premier League.
Natomiast w przyszłą środę Obywateli czeka wspomniany wyjazd na Old Trafford. Przed Liverpoolem pozostały tylko cztery potyczki na krajowym podwórku, w tym ze znajdującymi się w strefie spadkowej Cardiff i Huddersfield. Zapowiada się wyjątkowo emocjonujący finisz rozgrywek, podczas którego najmniejszy błąd może zadecydować o losach tytułu.
Autor: jac/TG / Źródło: uk.sports.yahoo.com
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama