Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Cezary Kucharski zatrzymany. Niemieckie media o sprawie

Emil Riisberg

27/10/2020, 12:10 GMT+1

Zatrzymanie Cezarego Kucharskiego, byłego menedżera Roberta Lewandowskiego, odbiło się szerokim echem także w Niemczech. "Die Welt" twierdzi, że to także "problem dla klubu Polaka".

Foto: Eurosport

"Były doradca Roberta Lewandowskiego został aresztowany w Polsce" - ten tytuł przewija się we wtorek praktycznie przez wszystkie niemieckie media.
"Powód? Podobno postawił napastnika pod ogromną presją roszczeniami pieniężnymi" - donosi monachijski "Abendzeitung".

"Wywarł presję"

Jak powiedział rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Marcin Saduś, Kucharski (wyraził zgodę na podawanie pełnych wizerunku i nazwiska) jest podejrzany o kierowanie gróźb wobec piłkarza, które miały go zmusić do zapłaty 20 mln euro. Lewandowski ma w tej sprawie status pokrzywdzonego.
"Mówi się, że Kucharski wywarł presję na Robercie. Zażądał kilkudziesięciu milionów złotych, w przeciwnym razie chciał upublicznić informacje poufne" - donosi "Der Spiegel", który pierwszy w połowie września napisał o całej sprawie.



Gazeta przedstawiła wówczas kserokopie przelewów z konta firmy Lewandowskich. Miało z nich wynikać, że piłkarz Bayernu robił przelewy z niemieckich kont na polskie konto swojej firmy, a o niektórych z nich fiskus miał nic nie wiedzieć. Kucharski oskarżył kapitana reprezentacji Polski o nieprawidłowe rozliczanie się i żądał 9 mln euro (ok. 40 mln zł) odszkodowania.
"Prokurator zatrzymał Kucharskiego w celu przesłuchania. Po nim zapadnie decyzja, czy należy go aresztować. Lewandowski był wcześniej przesłuchiwany przez polskie władze" - dodaje "Bild".



"Dom Kucharskiego jest obecnie przeszukiwany" - podkreśla "Die Welt". Gazeta na swojej stronie twierdzi, że "problem ten może wywołać niepokój w Bayernie, który wraz z Lewandowskim przygotowuje się do drugiego meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów".
Już we wtorek o 18.55 obrońcy tytułu zagrają w Moskwie z Lokomotiwem.



"W ciągu ostatnich kilku tygodni spór między Lewandowskim, a jego byłym doradcą zaostrzył się" - czytamy w artykule.

Wydawało się, że duet na medal

Lewandowski i Kucharski współpracowali ze sobą przez dziesięć lat. Wydawało się, że ich duet jest nierozłączny. W tym czasie piłkarz rozwijał się i zmieniał kluby na coraz lepsze. Ze Znicza Pruszków odszedł do Lecha Poznań, później była Borussia Dortmund, aż w końcu Bayern, do którego trafił w roku 2014. Ich drogi rozeszły się w lutym 2018.
Nowym menedżerem Polaka został Pini Zahavi, jedna z najpotężniejszych osób w tej branży. Jego głównym zadaniem miało być ponoć sfinalizowanie transferu do Realu Madryt, ale do niego ostatecznie nie doszło.
Lewandowski został w Monachium, przedłużając kontrakt do 2023 roku.
Autor: lukl/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama