Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Carlo Ancelotti musi wygrać dwa mecze lub zostanie zwolniony z SSC Napoli - Serie A

Emil Riisberg

03/12/2019, 15:02 GMT+1

Dużo wskazuje na to, że dwa najbliższe mecze przesądzą o przyszłości Carlo Ancelottiego w SSC Napoli, a zarazem będą najważniejszymi dla piłkarzy z obecnej kadry zespołu. Według dziennika "La Gazzetta dello Sport", jeśli drużyna nie wygra z Udinese i KRC Genk, szkoleniowiec zostanie zwolniony.

Foto: Eurosport

Atmosfera w klubie z Neapolu jest fatalna. Słabe wyniki, kiepski styl, nieporozumienia na linii prezydent - piłkarze, finansowe kary. Teraz doszło jeszcze trzydniowe zgrupowanie, kompletnie zamknięte dla mediów i rodzin zawodników. Jednak niewykluczone, że jest to jedyna szansa dla trenera Ancelottiego, by odzyskał kontrolę nad zespołem, który nie wygrał żadnego z ośmiu ostatnich spotkań, biorąc pod uwagę Serie A i Ligę Mistrzów.

Chce Gattuso

Koniec końców, to 60-letni Włoch w pierwszej kolejności pożegna się z posadą, jeśli piłkarze w sobotę nie zdołają pokonać na wyjeździe Udinese, a później nie wywalczą trzech punktów w spotkaniu z KRC Genk. Przynajmniej tak twierdzi dziennik "La Gazzetta dello Sport". Prezydent Napoli Aurelio De Laurentiis zastanawia się nad jego zwolnieniem. Następca? Były trener AC Milan, Gennaro Gattuso.
"Przyszedł czas rozliczeń. Carlo Ancelotti powiedział to swoim piłkarzom prosto w twarz. Od jutra, wszyscy będą skoszarowani, nie ma żadnej dyskusji. To decyzja podjęta przez samego trenera, która nie spotkała się z żadnym sprzeciwem. Chcąc czy nie chcąc, piłkarze muszą ją zaakceptować" - czytamy w dzienniku.
"Ancelotti nie bez powodu wprowadził rządy twardej ręki: jego pozycja jest zagrożona. Aurelio De Laurentiis zastanawia się na podjęciem drastycznych kroków, jeśli w dwóch najbliższych meczach nic się nie zmieni. Decyzja, jaką może podjąć, to zwolnienie Ancelottiego i zatrudnienie Rino Gattuso, który jest również w kontakcie z Fiorentiną" - napisano.

Czterech na wylocie

Kiedy wszystko rozsypało się niczym domek z kart? Zespół grał źle, ale po remisie z Salzburgiem na Stadio San Paolo na początku listopada De Laurentiis nie wytrzymał. Nakazał piłkarzom, by zamiast do domów, udali się na karne zgrupowanie w Castel Volturano. Jednak ci nie posłuchali, pokłócili się z jego synem i zarazem prawą ręką Edoardo. Poparł ich również Ancelotti.
W rewanżu, De Laurentiis zastosował wobec zawodników najwyższe możliwe kary finansowe, sięgające nawet 200 tysięcy euro. Według nieoficjalnych informacji sternik klubu podjął już decyzję, że kilku z nich pożegna się z drużyną najpóźniej latem. Mówi się o pomocniku Allanie, skrzydłowym Jose Callejonie, napastniku Driesie Mertensie i obrońcy Kalidou Koulibalym.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, gazzetta.it
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama