Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Bundesliga. Obronił najwięcej strzałów w niemieckiej ekstraklasie. Rafał Gikiewicz znów bohaterem

Emil Riisberg

25/12/2019, 13:24 GMT+1

Kilka tygodni temu Rafał Gikiewicz z Unionu Berlin był bohaterem mediów po tym, jak powstrzymał pseudokibiców klubu ze stolicy przed wtargnięciem na murawę. Teraz ponownie jest o nim głośno. 32-latek został najskuteczniejszym bramkarzem Bundesligi w rundzie jesiennej.

Foto: Eurosport

Na początku listopada w derby Berlinu Union na własnym stadionie pokonał Herthę 1:0. Mecz już wcześniej był uznany jako spotkanie podwyższonego ryzyka. Na początku drugiej połowy starcie było też przerwane na kilka minut, gdy z sektora gości poleciały race.
Po ostatnim gwizdku sędziego nagle na murawę wdarła się grupa zamaskowanych pseudokibiców Unionu, Gikiewicz jako pierwszy zareagował. Podbiegł do nich i gestami oraz okrzykami zmusił ich do wycofania się na trybuny. - Zdobyłem i obroniłem Berlin jednego wieczoru - przyznał w rozmowie z TVN24 Rafał Gikiewicz.

A jego liczba to 69

Teraz o doświadczonym golkiperze znów jest głośno. Na oficjalnej stronie Bundesligi poinformowano, że "Giki" z 69 udanymi interwencjami był najskuteczniejszym bramkarzem w rundzie jesiennej piłkarskiej ekstraklasy Niemiec.
- Union Berlin zaskoczył wielu w pierwszej rundzie. Debiutant w Bundeslidze szczególnie przed własną publicznością spisywał się bardzo dobrze i z dorobkiem 20 punktów zajmuje bezpieczne miejsce w środku tabeli. Gikiewicz pomógł drużynie 69 udanymi interwencjami. Obronił więcej strzałów niż jakikolwiek inny bramkarz w lidze - napisano na Bundesliga.de.
32-letni Polak zdystansował Zacka Steffena z Fortuny Duesseldorf - 67 udanych interwencji, Szwajcara Yanna Sommera z Borussii Moenchengladbach i Robina Zentnera z FSV Mainz - po 61 oraz Jirego Pavlenkę z Werderu Brema - 58.
Jak podkreślono, Gikiewicz, który święta spędza w Białymstoku, odnotował 74-procentową skuteczność interwencji. Także pod tym względem jest jednym z najlepszych bramkarzy pierwszej części sezonu Bundesligi.
Union, który jest beniaminkiem, także dzięki postawie Polaka spisuje się bardzo dobrze. Po 17 kolejkach zajmuje 11. miejsce w tabeli. Ma na koncie 20 punktów i stracił 24 gole.



Autor: Srogi / Źródło: Eurosport.pl/PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama