Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bundesliga - Manuel Neuer krytykowany za wykonanie piosenki kontrowersyjnego zespołu z Chorwacji

Emil Riisberg

13/07/2020, 08:39 GMT+2

Manuel Neuer udał się na zasłużone wakacje po zakończeniu rozgrywek w Niemczech. Bramkarz Bayernu Monachium ładuje baterie w Chorwacji, gdzie bawi się w najlepsze z miejscowymi. Do sieci trafiło nagranie, na którym 34-latek śpiewa kontrowersyjną piosenkę nacjonalistycznego zespołu, co wywołało burzę w bałkańskich i niemieckich mediach.

Foto: Eurosport

Neuer przebywa w Dalmacji, a towarzyszy mu jego przyjaciel i zarazem trener bramkarzy w Bayernie Toni Tapalović. W niedzielę chorwackie i serbskie media obiegło nagranie, na którym golkiper podczas prywatnej imprezy wykonuje piosenkę "Lijepa li si" ("Jesteś piękna") zespołu Thompson.
Pomijając tekst utworu, który z jednej strony wychwala chorwackie tradycje i obyczaje, a z drugiej nawiązuje do czasów wojny w Bośni i Hercegowinie oraz wspomina Chorwacką Republikę Herceg-Bośni, największe kontrowersje wzbudza lider zespołu Marko Perković. Pseudonimu "Thompson" używał on podczas wojny chorwacko-serbskiej, a nazwa nawiązuje do pistoletu maszynowego.

Trener wiedział

Członkowie zespołu, którego piosenkę wykonywał Neuer, są nacjonalistami. Na tym nie koniec - nierzadko śpiewają na swoich koncertach utwory popierające faszyzm, w tym ludobójstwo dokonane m.in. na żydach w obozie koncentracyjnym Jasenovac. Sam Perković często zakłada mundur ustasza – chorwackiego ruchu faszystowskiego, którego członkowie w trakcie II wojny światowej byli odpowiedzialni za śmierć setek tysięcy obywateli Jugosławii, głównie Serbów.
Neuer spotkał się z falą krytyki. Stacja Sport1, która wraz z "Bildem" nagłośniła całą sprawę w Niemczech, nie uzyskała konkretnej odpowiedzi od menedżerów golkipera. Mieli tylko powiedzieć, że "nie zna chorwackiego, nie wiedział o czym śpiewa i kto jest wykonawcą". Na ten moment powstrzymano się od dalszych komentarzy.

Natomiast Sport1 zwraca uwagę, że bramkarzowi towarzyszył przecież Tapalović, który doskonale orientuje się w sytuacji panującej w kraju swoich rodziców. Choć urodził się w Gelsenkirchen, gdzie jako trener bramkarzy Schalke poznał Neuera, to regularnie wraca do Chorwacji.

Piłkarze i selekcjoner go bronili

Warto zaznaczyć, że niektóre kraje w Europie nie zgadzają się na występy zespołu Thompson. Natomiast w samej Chorwacji Perković jest osobą bardzo znaną - dwa lata temu, gdy tamtejsza reprezentacja wywalczyła wicemistrzostwo świata na mundialu w Rosji, to właśnie kontrowersyjny wokalista bawił się z piłkarzami.
Razem z nimi świętował sukces, głównie na prośbę Luki Modricia i Ivana Rakiticia. To oni mieli do niego dzwonić i nalegać, by się pojawił. Jego obecności bronił również selekcjoner Zlatko Dalić, podkreślając, że "Lijepa li si" to nieoficjalny hymn reprezentacji.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, sport1.de
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama