Bundesliga. Krzysztof Piątek - debiut w Hercie Berlin. Hertha - Schalke - wynik meczu
31/01/2020, 21:32 GMT+1
W czwartek Krzysztof Piątek podpisał kontrakt z Herthą Berlin, a już dzień później zadebiutował w nowym klubie. Jego zespół w meczu 20. kolejki Bundesligi zremisował u siebie z Schalke 0:0. Polak pojawił się na boisku po przerwie i ożywił grę swojego zespołu.
Temat Krzysztofa Piątka w Hercie pojawił się w środę. Polak już w czwartek przeszedł pomyślnie testy medyczne w Berlinie i podpisał kontrakt do połowy 2024 roku.
Otucha od Klinsmanna
- Pozyskaliśmy wielce utalentowanego napastnika, który w efektowny sposób pokazał swój instynkt strzelecki oraz jakość na najwyższym poziomie, zarówno w Serie A, jak i w reprezentacji Polski - skomentował transfer Piątka dyrektor sportowy Herthy Michael Preetz.
Reprezentant Polski nie odbył jeszcze żadnego treningu z nowymi kolegami, a mimo to od razu znalazł się kadrze na piątkowy mecz z Schalke 04. Trener berlińczyków Juergen Klinsmann początkowo posadził polskiego napastnika na ławce rezerwowych. Na boisko posłał go w 63. minucie. Polak zmienił Mariusa Wolfa. Klinsmann tuż przed wejściem dodawał jeszcze Piątkowi otuchy. Obaj panowie byli wyraźnie w dobrych nastrojach.
Piątek od początku bardzo się starał i ożywił grę niemrawego dotąd zespołu Herthy. W 73. minucie strzelał głową, ale mocno niecelnie. Osiem minut później ponownie uderzał z ostrego kąta, jednak też bez powodzenia. Nasz napastnik jeszcze kilka razy pokazywał się kolegom, ale więcej szans już nie dostał. Mecz zakończył się wynikiem bezbramkowym.
Reprezentant Polski nie odbył jeszcze żadnego treningu z nowymi kolegami, a mimo to od razu znalazł się kadrze na piątkowy mecz z Schalke 04. Trener berlińczyków Juergen Klinsmann początkowo posadził polskiego napastnika na ławce rezerwowych. Na boisko posłał go w 63. minucie. Polak zmienił Mariusa Wolfa. Klinsmann tuż przed wejściem dodawał jeszcze Piątkowi otuchy. Obaj panowie byli wyraźnie w dobrych nastrojach.
Piątek od początku bardzo się starał i ożywił grę niemrawego dotąd zespołu Herthy. W 73. minucie strzelał głową, ale mocno niecelnie. Osiem minut później ponownie uderzał z ostrego kąta, jednak też bez powodzenia. Nasz napastnik jeszcze kilka razy pokazywał się kolegom, ale więcej szans już nie dostał. Mecz zakończył się wynikiem bezbramkowym.
We wtorek Hertha ponownie zagra z Schalke, tym razem na wyjeździe w Pucharze Niemiec.
Autor: Skrz/TG / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama