Bundesliga. Bayern - FSV Mainz, wynik meczu, strzelcy goli
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
31/08/2019, 15:48 GMT+2
Mimo szybkiej straty gola, Bayern Monachium nie pozostawił złudzeń w konfrontacji z drużyną FSV Mainz. Piłkarze prowadzeni przez Niko Kovaca pokonali bez trudu gości z Moguncji 6:1. Wkład w okazałą wygraną miał też Robert Lewandowski, który był autorem jednej z bramek. Teraz czas na przerwę reprezentacyjną.
Foto: Eurosport
Jedenastka z Bawarii powoli się rozkręca. W dwóch kolejkach Bundesligi zdobyła cztery punkty i awansowała do kolejnej rundy Pucharu Niemiec. W trzeciej serii ligowych zmagań podopieczni Niko Kovaca podejmowali FSV Mainz, które jest bez punktu i zamyka tabelę.
Faworyt mógł być więc tylko jeden. Dlatego też widzowie zgromadzeni na Allianz Arenie nie spodziewali się, że już w 6. minucie Manuel Neuer będzie musiał wyciągać piłkę z siatki. Szybkim rajdem skrzydłem popisał się Ronael Pierre-Gabriel, który dośrodkował na głowę wbiegającego Jeana Paula Boetiusa.
Spokój już przed przerwą
Na wyrównanie trzeba było czekać do 36. minuty, gdy po podaniu Ivana Perisicia gola strzelił Benjamin Pavard. To była akcja dwóch nowych piłkarzy Bayernu.
Tuż przed przerwą pięknym strzałem z rzutu wolnego popisał się David Alaba. Przez moment wydawało się, że to Lewandowski będzie wykonywał stały fragment, ale ostatecznie wybór padł na ustawionego obok Austriaka.
Od 54. minuty Bawarczycy praktycznie kontrolowali już mecz. Wrzutkę Pavarda tym razem wykorzystał głową Perisić. Blisko obrony tego strzału był bramkarz Mainz Florian Muller. Gospodarze panowali na murawie niepodzielnie. Kolejny raz pokonali golkipera gości w 64. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Joshuy Kimmicha zakończył płaskim strzałem Kingsley Coman.
"Lewy" też strzelił
Obecność w protokole meczowym zaznaczył w końcu również Robert Lewandowski. Polak pięknie przyjął półgórną piłkę od Thomasa Mullera spod linii końcowej i uderzeniem z półwoleja przy słupku podwyższył na 5:1. Dla niego to był szósty gol w tym sezonie Bundesligi w trzecim występu.
W czwartek "Lewy" przedłużył kontrakt z bawarskim klubem i będzie grać w jego barwach do 2023 roku. Dzieła zniszczenia przyjezdnych dopełnił Alphonso Davies. Kanadyjski rezerwowy dostawił nogę na pustą bramkę po podaniu wzdłuż linii bramkowej od Mullera. Bayern 6, Mainz 1.
Po trzech kolejkach mistrzowie Niemiec pozostają niepokonani z siedmioma punktami w dorobku. Po przerwie na występy reprezentacji Robert Lewandowski i koledzy zmierzą się na wyjeździe w hitowym spotkaniu z RB Lipsk, a następnie zainaugurują występy w Lidze Mistrzów u siebie z Crveną Zvezdą.
Bayern Monachium - FSV Mainz 6:1 (2:1)
Bramki: Benjamin Pavard (36'), David Alaba (45'), Ivan Perisić (54'), Kingsley Coman (64'), Robert Lewandowski (78'), Alphonso Davies (81') - Jean-Paul Boetius (6')
Autor: DDZ / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama