Ludzka twarz Haalanda. Nie jest już bezbłędny w Lidze Mistrzów
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
15/04/2021, 05:54 GMT+2
Żadna seria nie trwa wiecznie, nawet jeśli jej autorem jest Erling Haaland. Młody napastnik Borussii Dortmund zakończył ćwierćfinał Ligi Mistrzów z Manchesterem City bez gola. To oznacza, że Anglicy są dopiero pierwszą drużyną w tych rozgrywkach, przeciwko której Norweg grał, ale do siatki nie trafił.
Foto: Eurosport
20-latek do Ligi Mistrzów wszedł razem z drzwiami. Jeszcze na początku marca trudno było zliczyć rekordy, które stały się jego udziałem. Te najważniejsze to aż 20 goli w 14 pierwszych występach (najszybciej w historii) w tych rozgrywkach, czy cztery kolejne mecze z co najmniej dwoma bramkami. Wspomniane 20 trafień uzyskał też jako najmłodszy piłkarz w historii.
Dla porównania Robert Lewandowski dotarł na ten pułap, będąc sześć lat starszy.
Słabszy okres Haalanda
Norweg trafiał też przeciwko każdemu klubowi, z którym się mierzył. Aż przyszedł dwumecz z Manchesterem City.
Ekipa BVB dwukrotnie przegrała po 1:2, a Haaland w zgodnej opinii mediów rozczarował. Owszem, w pierwszym meczu zaliczył efektowną asystę do Marco Reusa, ale od napastnika tej klasy wymaga się więcej, i to zdecydowanie.
Obywatele uchronili się zatem przed wpisaniem na listę jego "ofiar", na której są Sevilla (cztery gole), Club Brugge (cztery), Genk (cztery), Napoli (trzy), PSG (dwa), Liverpool (jeden), Lazio (jeden) oraz Zenit (jeden).
Na pocieszenie Haalandowi może przypaść tytuł króla strzelców trwającej edycji Champions League. Ma dziesięć bramek i będzie uważnie obserwował poczynania Kyliana Mbappe. Francuz z PSG uzbierał dwa trafienia mniej, a wciąż pozostaje w grze i w przypadku awansu do finału będzie miał trzy mecze przed sobą.
Słabsze występy przeciwko City nie są dla Haalanda niczym nowym. Młody snajper przeżywa wyraźnie słabszy okres, bo do siatki nie trafił w siedmiu kolejnych meczach dla BVB i reprezentacji Norwegii.
Wyniki ćwierćfinałów piłkarskiej Ligi Mistrzów (* - oznacza awans):
środa, 14 kwietnia
Borussia Dortmund - Manchester City* 1:2 (1:0); pierwszy mecz 1:2
Liverpool - Real Madryt* 0:0; 1:3
wtorek, 13 kwietnia
*Paris Saint-Germain - Bayern Monachium 0:1 (0:1); 3:2
*Chelsea Londyn - FC Porto 0:1 (0:0); 2:0 (oba mecze w Sewilli)
półfinały (27/28 kwietnia i 4/5 maja):
Paris Saint-Germain - Manchester City
Real Madryt - Chelsea Londyn
finał: 29 maja w Stambule
Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama