Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Borussia Dortmund - Bayern Monachium. Zapowiedź hitu - Bundesliga

Emil Riisberg

26/05/2020, 08:49 GMT+2

Dwa wielkie kluby, wręcz rywale wagi ciężkiej. Borussia Dortmund i Bayern Monachium zelektryzują nie tylko Niemcy, ale cały świat, który wygłodniały jest wielkiej piłki. We wtorek w Dortmundzie dojdzie do kolejnego Der Klassiker, podczas którego może rozstrzygnąć się walka o mistrzostwo Niemiec. Eurosport.pl prezentuje 10 rzeczy, które trzeba wiedzieć o hicie Bundesligi.

Foto: Eurosport

Relacja z wtorkowego meczu w eurosport.pl o godzinie 18.30
1) BILANS MECZÓW W BUNDESLIDZE
47 zwycięstw Bayernu i 25 BVB. To stawia sprawę jasno, kto jest faworytem wtorkowego hitu. Różnica bramkowa? 199 do 122 na korzyść monachijczyków. To oni pewnie wygrali także pierwsze spotkanie w tym sezonie - 4:0.
2) PIERWSZA RANDKA
Duet wagi ciężkiej po raz pierwszy starł się w Bundeslidze 16 października 1965 roku. W Monachium wygrali dortmundczycy 2:0 po dwóch trafieniach Reinholda Wosaba. Przy obu asystował Lottar Emmerich. Gospodarze nie wykorzystali wówczas rzutu karnego, a konkretnie dobrze zapowiadający się młodzieniec Franz Beckenbauer.
3) NAJWYŻSZE ZWYCIĘSTWO
Piłkarze Bayernu w ostatnich latach pokazywali, że lubią rywalizować w Monachium z Borussią. 27 listopada 1971 roku, a więc gdy aktorów wtorkowego starcia nie było jeszcze na świecie, piłkarze FCB ograli rywali aż 11:1. To nie tylko klubowy rekord, ale także Bundesligi. Tyle że tym razem mecz odbędzie się na Signal Iduna Park w Dortmundzie.
4) SAMOLUBNI
Oba kluby nie lubią się dzielić trofeami z nikim innym. W ciągu ostatnich 10 sezonów Bayern podnosił mistrzowską paterę osiem razy, a Borussia dwa. Od 2009 roku, licząc także Puchar Niemiec, oba kluby zdobyły 17 z możliwych 20 tytułów.
5) NIEPOWTARZALNE SCENY
Kwiecień 1999 roku - to wtedy Oliver Kahn wręcz oszalał w meczu z Borussią. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a więcej niż o wyniku mówiło się o wyczynach słynnego bramkarza Bayernu. Był cios rodem z kung-fu w kierunku napastnika BVB Stephane'a Chapuisata oraz próba ugryzienia Heiko Herrlicha.
Najostrzejsze było starcie w kwietniu 2001 roku. Sędzia pokazał aż trzynaście żółtych kartek (z czego Bawarczycy zobaczyli aż jedenaście) i trzy czerwone (dwie Bawarczycy - Bixente Lizarazu i Stefan Effenberg oraz Evanilson z BVB). Na boisku w Dortmundzie padł remis 1:1.
W listopadzie 2002 roku Bayern pokonał BVB 2:1, ale do historii przeszła sytuacja z 65. minuty, gdy czerwoną kartkę obejrzał bramkarz Borussii Jens Lehmann. A że goście nie mieli już zmian, do bramki powędrował więc czeski wieżowiec Jan Koller. Co ciekawe, do końca meczu nie dał się pokonać, a w nagrodę napastnik znalazł się w drużynie tygodnia "Kickera". Oczywiście na bramce.
6) HAALAND vs. LEWANDOWSKI
Na tej pojedynek czekają nie tylko całe Niemcy. Norweg ma 19 lat i 1,94 cm wzrostu, nie kalkuluje. Najczęściej trafia lewą nogą i 30 procent swoich bramek zdobywa po kontrach, wykorzystując swoją szybkość i dynamikę. W 10 meczach strzelił 10 goli.
Polak jest o 12 lat starszy i 10 cm niższy. To napastnik kompletny, lider Bayernu. Prowadzi też w klasyfikacji najskuteczniejszych tego sezonu - na koncie ma 27 bramek (w 25 spotkaniach). Słynny rekord 40 goli Gerda Muellera ciągle może zostać pobity albo chociaż wyrównany.
7) GOLEADOR LEWANDOWSKI
"Brakuje już określeń, by opisać polskiego napastnika, który tak często był plagą Bayernu, gdy grał w Borussii" - pisze oficjalna strona Bundesligi i przytacza statystyki Polaka: 103 gole w 187 występach w żółto-czarnych barwach, w tym pięć w meczach z Bayernem. Gdy w 2014 roku przeniósł się do Bawarii uzyskał 232 bramki, z czego 18 w 19 spotkaniach z jego byłym klubem.
8) ROZSTANIA I POWROTY
Na transfer do Bayernu w 2013 roku zdecydował się Mario Goetze, ale w Monachium nie poradził sobie i trzy lata później wrócił do Borussii. Nie było łatwo powtórnie przekonać do siebie kibiców, którzy jego transfer w 2013 roku uznali za zdradę.
Jeszcze ciekawszy jest przypadek Matsa Hummelsa, który w 2016 roku przeniósł się z Borussii do Bayernu, czyli klubu, w którym przed laty z niego zrezygnowano. Z Bawarczykami trzykrotnie zdobył mistrzostwo i raz krajowy puchar, po czym wrócił do Dortmundu.
9) PAMIĘTNE CIOSY BORUSSII, JEDEN PIĘTĄ
W 2012 roku Borussia prowadzona wówczas przez Juergena Kloppa w ciągu nieco ponad miesiąca dwukrotnie pogrążyła Bayern, jak nigdy dotąd. Najpierw w kwietniu wygrała 1:0 po golu piętą Lewandowskiego, czym praktycznie przypieczętowała sobie mistrzostwo Niemiec. - Po tym meczu schudłem dwa kilo - stwierdził wówczas charyzmatyczny szkoleniowiec.
W maju w Berlinie natomiast było lanie w finale Pucharu Niemiec. 5:2 w Berlinie i hat-trick Lewandowskiego.
10) ZEMSTA BAYERNU
Bayern czekał na rewanż rok. Monachijczycy w pierwszym w historii niemieckim finale Ligi Mistrzów pokonali na Wembley Borussię 2:1. Gdy większość kibiców BVB czekała już na dogrywkę, w 89. minucie Arjen Robben dał wygraną ekipie Juppa Heynckesa. - To było jak bajka - powiedział potem Holender w wywiadzie dla "The New York Times".
Mecz Borussia Dortmund - Bayern Monachium we wtorek o 18.30. Relacja w eurosport.pl.
Mecze 28. kolejki
Wtorek
Borussia Dortmund – Bayern Monachium 18.30
Bayer Leverkusen – Wolfsburg 20.30
Eintracht Frankfurt – Freiburg 20.30
Werder Brema – Borussia M'Gladbach 20.30
Środa
RB Lipsk – Hertha 18.30
Augsbug – Paderborn 20.30
Fortuna Duesseldorf – Schalke 20.30
Hoffenheim – FC Koeln 20.30
Union Berlin – Mainz 20.30
Autor: lukl/twis / Źródło: eurosport.pl, bundesliga.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama