Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bayern Monachium - Fortuna Duesseldorf: wynik i relacja - Bundesliga

Emil Riisberg

30/05/2020, 18:27 GMT+2

Bayern Monachium zrobił kolejny krok w drodze do obrony mistrzostwa Niemiec. Tym razem Bawarczycy zdemolowali u siebie Fortunę Duesseldorf 5:0 w 29. kolejce Bundesligi. Dwa piękne gole strzelił dla gospodarzy Robert Lewandowski.

Foto: Eurosport

Bundesliga została wznowiona w ubiegłym tygodniu po ponaddwumiesięcznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19. Fortuna udanie wróciła po tej pauzie, wygrywając jeden mecz i dwa remisując. Bayern to jednak zupełnie inna bajka.
Monachijczycy z impetem zgarnęli w sobotę swój dwunasty punkt z rzędu, pokazując bezradnym rywalom miejsce w szeregu. Piłkarze Hansiego Flicka w meczu z Fortuną od początku przeważali i kontrolowali sytuację. Kolejne okazje stwarzali sobie z łatwością, a na koniec zamieniali je na efektowne gole. To był prawdziwy koncert FCB.

Lewandowski spragniony gola

Bardzo zmotywowany był Lewandowski. Fortuna to jeden z nielicznych klubów, któremu Polak do soboty nie strzelił gola. Nasz napastnik bardzo chciał zmienić tę statystykę. Tym bardziej że nie zdobył bramki także w poprzednim meczu z Borussią Dortmund, a przecież walczy o piątą koronę króla strzelców Bundesligi.
"Lewemu" już w szóstej minucie niewiele zabrakło, by wyprzedzić bramkarza rywali. Floriana Kastenmeiera na początku meczu pokonali jednak inni. Najpierw zrobił to jego kolega z zespołu - Mathias Jorgensen. Drugą bramkę zdobył Benjamin Pavard, skutecznie główkując po rzucie rożnym.
Lewandowski w końcu też wpisał się na listę strzelców. W 43. minucie gospodarze przeprowadzili koronkową akcję, w której piłka wędrowała jak po sznurku. Joshua Kimmich podał piętą do Thomasa Muellera, ten do "Lewego", a najlepszy strzelec drużyny bez problemu trafił do bramki. Po takich zagraniach ręce same składają się do oklasków.

"Lewy" po raz drugi

Po zmianie stron Bayern nie zwalniał tempa. Także Lewandowski poszedł za ciosem. W 50. minucie Polak dostał podanie od Serge'a Gnabry'ego i uderzył tzw. krzyżakiem, piętą, a do tego między nogami bramkarza! Cóż za trafienie. To był już 29. gol kapitana Biało-Czerwonych w obecnym sezonie Bundesligi i 43. we wszystkich rozgrywkach.
Po chwili Bayern prowadził już 5:0, po indywidualnej akcji Alphonso Daviesa. Gospodarze bawili się z bezradnym rywalem, nie dając mu ani na moment odetchnąć. Lewandowski mógł nawet ustrzelić hat-tricka, ale dobrze interweniował Kastenmeier. Mimo prób monachijczyków, do końca meczu więcej goli już nie padło.
Po tym spotkaniu Bayern ma na koncie 67 punktów i o dziesięć wyprzedza drugą w tabeli Bundesligi Borussię Dortmund, która w niedzielę rozegra swój mecz z Padeborn.
Bayern Monachium - Fortuna Duesseldorf 5:0 (3:0)Bramki: Kastenmeier (15' - gol samobójczy), Pavard (29'), Lewandowski (43', 50'), Davies (52').
Inne mecze 29. kolejki:piątek SC Freiburg - Bayer Leverkusen 0:1
sobota
VfL Wolfsburg - Eintracht Frankfurt 1:2
Hertha Berlin - FC Augsburg 2:0
FSV Mainz - Hoffenheim 0:1
Schalke Gelsenkirchen - Werder Brema 0:1
niedziela
Borussia Moenchengladbach - Union Berlin
SC Paderborn - Borussia Dortmund
poniedziałek
FC Koeln - RB Lipsk
Autor: dasz/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama