Bayern Monachium - Bayer Leverkusen: ceremonia. Puchar Niemiec w rękach Roberta Lewandowskiego
/dnl.eurosport.com/sd/img/placeholder/eurosport_logo_1x1.png){kind=logo}
05/07/2020, 06:35 GMT+2
To był wieczór Roberta Lewandowskiego i Bayernu Monachium. Polski napastnik strzelił dwa gole, a zespół z Bawarii ograł Bayer Leverkusen 4:2 i po raz 20. w historii zdobył Puchar Niemiec. W trakcie fety mistrzowie Niemiec całkowicie zapomnieli o pandemii.
Foto: Eurosport
Finał Pucharu Niemiec na Stadionie Olimpijskim w Berlinie to zawsze święto niemieckiego futbolu. Do Berlina ściąga komplet 74 tysięcy widzów, którzy nigdy nie mogą być pewni finałowego rozstrzygnięcia, bo w tych rozgrywkach nogi się nie odstawia.
W tym roku z powodu koronawirusa zabrakło jednak wyjątkowej otoczki. Zabrakło kibiców, a na stadionie byli tylko ci, którzy musieli być. W ciszy, przecinanej pojedynczymi pokrzykiwaniami piłkarzy z boiska, Bayern wywiązał się z roli faworyta i pewnie pokonał rywala z Leverkusen.
Czwarty puchar, piąta korona
Głośno było dopiero po końcowym gwizdku, kiedy piłkarze Bayernu, a konkretnie kapitan Manuel Neuer, odebrali drugi z rzędu Puchar Niemiec.
Trofeum szybko powędrowało w ręce Lewandowskiego, który do triumfu w sobotni wieczór przyłożył się jak mało kto.
Dla "Lewego" to czwarty triumf w rozgrywkach. Po jeden Puchar Niemiec sięgnął z Borussią Dortmund, już cztery z Bayernem Monachium.
Na Stadionie Olimpijskim Bayern wywalczył 20. Puchar Niemiec, a i Robert Lewandowski zapisał się złotymi zgłoskami na kartach historii. Kapitan reprezentacji Polski z sześcioma golami po raz piąty został królem strzelców rozgrywek, sięgając w Niemczech po podwójną koronę.
Autor: łup/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama