Barcelona może się stać nowym Manchesterem United albo Milanem

Dramat Barcy w tym sezonie dopełnił się w czwartek. Zespół Quique Setiena przegrał u siebie 1:2 z Osasuną Pampeluna, tracąc decydującą bramkę w doliczonym czasie gry. Wszystko o postawie Katalończyków mówi to, że piłkarze Osasuny od 77. minuty musieli radzić sobie w osłabieniu. Setien jeszcze do niedawna zarzekał się, że będzie prowadził Barcelonę w przyszłym sezonie, ale powoli nawet najwięksi optymiści na Camp Nou tracą wiarę w kontynuację jego pomysłu.

Klęska Barcelony otworzyła drogę do tytułu Realowi Madryt. Królewscy postawili kropkę nad i, wygrywając w równolegle rozgrywanym meczu z Villarrealem 2:1. Do końca sezonu została tylko jedna kolejka, a Real prowadzi z siedmioma punktami przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Może już świętować mistrzostwo.

Tymczasem kataloński klub jest pogrążony w sportowym kryzysie, Lionel Messi w dalszym ciągu nie podjął decyzji co do swojej przyszłości, Barcelonę powoli czeka rewolucja kadrowa, a na to wszystko nakłada się recesja z powodu koronawirusa. Przed Dumą Katalonii czas wyzwań.

Targany wewnętrznymi problemami klub chciałby dźwignąć Font, ale dopiero w przyszłym roku, kiedy w Barcelonie odbędą się wybory prezydenta.

- Rywalizacja w ostatniej dekadzie bardzo się zaostrzyła - powiedział na antenie BBC Radio 5. - W Premier League widać świetnie zarządzane kluby, a nawet kluby utrzymywane z publicznych środków rozciągają swoje budżety do maksimum. Jeśli nie spróbujemy tego zrobić, grozi nam, że zostaniemy nowym Milanem albo Manchesterem United - stwierdził przyszły kandydat w wyborach na prezydenta Barcelony.

Co dokładnie miał na myśli Font? Nic pozytywnego. Milan po raz ostatni świętował tytuł mistrzowski w 2011, a Manchester United w 2013 roku. Od tego czasu oba kluby są średniakami nie tylko w Europie, ale i w swoich ligach. Nie wiadomo, czy bez zdecydowanych ruchów czarna wizja Fonta rzeczywiście się ziści, ale faktem jest, że Real Madryt odebrał Barcelonie tytuł mistrzowski po raz pierwszy od trzech lat.

Autor: łup/po / Źródło: eurosport.pl, BBC