Jeszcze nie przegrali, ale zwolnili trenera

Trzęsienie ziemi w AZ Alkmaar, w jednym z dwóch niepokonanych w tym sezonie zespołów holenderskiej ekstraklasy. Klub zwolnił trenera Arne Slota. Powód brzmi absurdalnie: tamtejsze media podały, że jest on faworytem do objęcia posady w innym klubie.
Zespół z Alkmaar w tym sezonie jeszcze nie przegrał i po czterech zwycięstwach oraz pięciu remisach jest siódmy w tabeli, choć większość rywali rozegrała o jedno spotkanie więcej. Poza tym w Lidze Europy ma duże szanse na awans do 1/16 finału. To jednak nie wystarczyło, by 42-letni Slot zachował pracę.
Prowadzący Feyenoord Rotterdam Dick Advocaat w tym tygodniu ogłosił, że po sezonie przejdzie na emeryturę. W piątek holenderskie media poinformowały, że głównym kandydatem na jego następcę jest Slot, co nie spodobało się jego obecnym pracodawcom.
Bo zabrakłoby koncentracji
"Jako klub optowaliśmy za natychmiastowym rozstaniem. W AZ chcemy trenera, który jest całkowicie skupiony na naszej drużynie" - zaznaczył cytowany w klubowym komunikacie dyrektor techniczny Max Huiberts.
Feyenoord to drugi z zespołów tamtejszej ekstraklasy, który w tym sezonie jeszcze nie zaznał goryczy porażki.
Slot zaczął pracę z tym zespołem latem ubiegłego roku. W minionym sezonie Eredivisie, przerwanym z powodu pandemii Covid-19, AZ zajęło drugie miejsce.