Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Arsenal pokonał Newcastle 2:0 w Premier League

Emil Riisberg

01/04/2019, 20:54 GMT+2

Sytuacja w tabeli Premier League jest interesująca. W poniedziałek na zakończenie 32. kolejki Arsenal na własnym boisku pokonał 2:0 (1:0) Newcastle United. Dzięki tej wygranej podopiecznie Unaia Emery’ego awansowali na trzecie miejsce.

Foto: Eurosport

W tym momencie sezonu angielskiej ekstraklasy, a więc na sześć serii spotkań przed jego zakończeniem wiadomo, że o tytuł walczą dwa zespoły: Liverpool i Manchester City. O miejsca trzecie i czwarte, które gwarantują występy w Lidze Mistrzów rywalizują za to aż cztery drużyny. Oprócz Arsenalu, dwa inne londyńskie kluby Tottenham oraz Chelsea, a także Manchester United.

Wiedzieli, o co grają

Przed poniedziałkowym starciem na Emirates Stadium wiadomo było, że wygrana zapewni gospodarzom awans na trzecią pozycję. Podopieczni Emery’ego znakomicie zdawali sobie sprawę z tej sytuacji. Od początku byli stroną przeważającą.
W 13. minucie gola dla londyńczyków strzelił Aaron Ramsey. Sędzia uznał jednak, że w tej akcji faulował obrońca gospodarzy Sokratis i bramki nie uznał.
Po pół godzinie nie było już wątpliwości. Akcję przeprowadził Alexandre Lacazette. Po niefrasobliwym wybiciu przed jednego z obrońców gości, do piłki dopadł Ramsey i ładnym kopnięciem lewą nogą nie dał szans Dubravce.
Arsenal kontrolował wydarzenia na murawie. Był dłużej przy piłce i stwarzał kolejne sytuacje. Miejscowi musieli jednak uważać. Zawodnicy Newcastle w ostatnim czasie zdobywali wiele bramek w końcówkach. Tym razem to im się nie udało.

Współpraca napastników na dobrym poziomie

W 83. minucie ”Kanonierzy” przypieczętowali zwycięstwo. Ładnie do Lacazette’a głową w pole karne podał rezerwowy tego dnia Pierre-Emerick Aubameyang. Dla Gabończyka to była piąta asysta w sezonie. Francuz natomiast zdobył 13. bramkę.
Po tym dziesiątym z rzędu zwycięstwie przed własną widownią, Arsenal ma na koncie 63 punkty. O dwa wyprzedza Tottenham i Manchester United, a o trzy Chelsea. Wszystkie cztery ekipy mają przed sobą jeszcze po jednym zaległym meczu do rozegrania.
Autor: Srogi / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama