Świetny mecz, piękne trafienia. Arka wreszcie zwycięska

W Gdyni było wszystko - świetna atmosfera na trybunach, szybkie tempo gry i piękne gole. Zwycięsko z pojedynku Arki z Wisłą Kraków wyszli gospodarze i mogą świętować pierwsze ligowe zwycięstwo od połowy lipca.
Dwa tygodnie przerwy w ligowych rozgrywkach były Arkowcom bardzo potrzebne. Przed reprezentacyjną pauzą zawodnicy drużyny z Trójmiasta przegrali dwa mecze w stosunku 0:3, dlatego ich forma w meczu ósmej kolejki była pewną niewiadomą.
Efektowne gole
Wisła z kolei sezon zaczęła naprawdę nieźle i to ona była faworytem tego spotkania. Dość szybko znalazło to potwierdzenie. Goście prowadzili już po pięciu minutach i golu Patryka Małeckiego. Ale jakie to było trafienie? Pomocnik Białej Gwiazdy huknął z około 25 metrów w samo okienko, a piłka odbiła się jeszcze od słupka. Bramka palce lizać.
Wydawało się, że kolejne minuty przyniosą gościom następne gole, bo gra dobrze im się układała. Okazje mieli Tomasz Cywka i Carlitos, ale albo dobrze bronił Pavels Steinbors, albo strzały były niecelne.
W 33. minucie zdarzyło się coś, na co nic nie wskazywało - Arka wyrównała. A kibice w Gdyni znów zobaczyli gola rzadkiej urody. Dośrodkował Adam Marciniak i precyzyjną główką z 15 metrów popisał się Rafał Siemaszko - piłkarz mierzący 170 cm.
Po następnych pięciu minutach gospodarze już prowadzili. Fantastyczną prostopadłą piłką w pole karne popisał się Grzegorz Piesio, a dogodną okazję na gola zamienił Yannick Sambea Kakoko. Stadion przy Olimpijskiej 5 się rozśpiewał.
Nalepa też chciał pięknego gola
Początek drugiej części to ciąg dalszy wymiany ciosów i świetnych szans z obu stron. Warto odnotować cudowny strzał nożycami pomocnika Arki Michała Nalepy. Gdyby to wpadło, mogłoby rywalizować o miano gola meczu z trafieniem Małeckiego. Piłka nie lądowała jednak w siatce, bo świetnie interweniował Michał Buchalik.
Co się nie udało Nalepie, udało się w końcówce wprowadzonemu w końcówce Rubenowi Jurado. Hiszpan ustalił wynik na 3:1 i zapewnił Arce ligowe zwycięstwo od 16 lipca i pierwszej kolejki. Był to już dziewiąty kolejny mecz tych drużyn, który nie zakończył się remisem.
Arka - Wisła 3:1
Bramki: Siemaszko (33), Sambea (38), Jurado (81) - Małecki (5)