To było ostatnie pytanie podczas konferencji Lewandowskiego.

W Bayernie ostatnio nie jest mi łatwo o miejsce na boisku. Gramy sześcioma ofensywnymi graczami, dlatego miejsca brakuje. Nie jest łatwo być cierpliwym. Na papierze wygląda to super, ale to nie jest tak, że to wszystko przychodzi łatwo. W reprezentacji dawno przestałem myśleć, że będzie jak w Bayernie. Są inne założenia taktyczne, jest inna ranga tych meczów. Ja staram się po prostu wyciągnąć maksa. Nigdy nie porównuje jaką piłkę dostaje w reprezentacji, a jaką dostałbym w Bayernie. To dwie różne drużyny - podkreślił.

#konferencjaLIVE
Robert Lewandowski: O Złotej Piłce przestałem już myśleć. To nie pomaga. Jakie są spekulacje i informacje. Podchodzę do tego na spokojnie. Są ważniejsze rzeczy na ten moment. Pomyślę o tym w dniu Gali. To wielka rzecz, ale mamy trochę do roboty wcześniej.

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 9, 2021

Lewandowski został właśnie zapytany o Złotą Piłkę, której jest jednym z faworytów. - Przestałem o tym myśleć. Podchodzę do tego spokojnie. Wolę się skupić na rzeczach, które są ważne aktualnie. Czas, by o tym myśleć będzie tuz przed galą, albo już na niej. Nie ma sensu o tym za dużo myśleć. To wielka rzecz, wiadomo, ale jest jeszcze trochę do roboty przed galą - powiedział. Gala plebiscytu "France Football" odbędzie się 29 listopada.

Tych meczów ostatnio dużo się nałożyło. Teraz można się troszkę zregenerować do piątkowego meczu - stwierdził Lewandowski, pytany o aktualną formę.

- Węgry mają swoje problemy i te eliminacje nie są dla nich udane, ale pamiętamy, jak zaprezentowali się na Euro 2020. Pomimo tego to jest ciągle dobry zespół. Zagramy z nimi u siebie ostatni mecz eliminacji i ostatni raz w roku. Fajnie byłoby to wszystko zakończyć zwycięstwem - powiedział.

Z każdym z chłopaków napastników zagraliśmy kilka razy, dlatego nie ma dla mnie znaczenia, z kim zagram w wyjściowym składzie - z Arkiem Milikiem czy Karolem Świderskim. Ja też potrafię dostosować do zawodnika, z którym zagram - powiedział kapitan kadry.

#konferencjaLIVE
Robert Lewandowski: Moja kontuzja w poprzednim meczu z Andorą to przypadek. To się zdarza. Dla mnie najbliższe spotkanie jest ważne. Sztuczna murawa nigdy nie jest dla piłkarza marzeniem, ale takie pojedynki się zdarzają. Musimy się przygotować.

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 9, 2021

Lewandowski podkreślił, że w meczu z Andorą nie będzie mowy o oszczędzaniu się. Został o to zapytany w kontekście kontuzji, której doznał w pierwszym meczu z ta drużyną. - Wtedy był to przypadek - podkreślił.

- Przygotowujemy się do meczu z Andorą jak do każdego innego. Chcemy zapewnić sobie baraże. To, co trenujemy obecnie, może też procentować w przyszłości. Na razie nie możemy jednak myśleć o tym, co będzie w marcu - powiedział.

Niestety nie mam wyboru zawodników na każdej pozycji. Szkolenie nie funkcjonuje dobrze. Jeśli nie ma w tym systemu od lat, to trudno spodziewać się dobrych efektów - zaznaczył zapytany o to, czy nie martwi go, że w kadrze grają zawodnicy, którzy nie maja pewnych miejsc w składach swoich klubów.

#konferencjaLIVE
Robert Lewandowski: Pierwsze wrażenia to po paru godzinach Matty Cash to uśmiechnięty i kontaktowy chłopak. Jeśli chodzi o boisko to mieliśmy tylko dwa treningi, ale to zawodnik Premier League, który prezentuje jakość. Chce i nie boi się!

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) November 9, 2021

Pierwsze pytanie do Lewandowskiego dotyczy Casha. - To uśmiechnięty chłopak. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne - powiedział.

Zaczynamy konferencję Lewandowskiego!

Początek konferencji zaplanowano na godzinę 13.45.

Na mundial w Katarze awansują bezpośrednio zwycięzcy każdej z grup, a drugie zespoły zagrają w marcu w dwustopniowych barażach. W grupie I prowadzi Anglia (20 pkt). Polska ma 17 pkt, Albania - 15, Węgry - 11, Andora - 6, a San Marino pozostaje bez punktu.