Popularne sporty
Wszystkie sporty
Pokaż wszystko

Alejandro Pozuelo i skandal w lidze belgijskiej

Emil Riisberg

19/03/2019, 08:36 GMT+1

Kibice drużyny KRC Genk, lidera belgijskiej ligi, w skandaliczny sposób zamanifestowali niechęć do kapitana swojego zespołu Alejandro Pozuelo. Na stryczku wywiesili lalkę ubraną w jego koszulkę. Wszystko działo się w niedzielę, podczas spotkania z Zulte Waregem.

Foto: Eurosport

Pozuelo najpierw zdecydował się przedłużyć umowę z Genkiem, by w marcu, w trakcie sezonu, nieoczekiwanie zażądać zgody na transfer do występującego w MLS Toronto FC.
27-letni piłkarz, według doniesień lokalnych mediów, miał nawet grozić klubowi procesem, jeśli ten nie zezwoliłby na przenosiny. Ostatecznie władze Genku zezwoliły na zmianę klubowych barw.



Klub potępił zachowanie

W niedzielę Genk grał na wyjeździe z Zulte Waregem w 30. kolejce. Przyjezdni kibice w skandaliczny sposób zamanifestowali wściekłość na zachowanie Pozuelo, wywieszając na stryczku lalkę w jego koszulce.
Plastikowa postać wisiała tak kilka minut, po czym przejechał ją przygotowany z tektury pociąg. Pozuelo nie był obecny na meczu, bo zmogła go choroba.
Barwy Genku reprezentował od sezonu 2015/2016.
Klub wydał oświadczenie, w którym potępił zachowanie przyjezdnej publiczności. "To, co stało się z kukłą Pozuelo, jest całkowicie nie do zaakceptowania i mamy nadzieję, że to się nigdy więcej nie powtórzy" - czytamy.
Genk zremisował spotkanie 3:3. W drużynie gości do 59. minuty grał były pomocnik Pogoni Szczecin Jakub Piotrowski.
Autor: kip/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama