Adam Buksa blisko przejścia do MLS. Napastnik Pogoni może zostać zawodnikiem New England Revolution

Buksa miałby dołączyć do amerykańskiego zespołu jako tzw. Designated Player. Co oznacza, że jako jeden z trzech piłkarzy w klubie mógłby mieć wyższe zarobki niż większość. Informację o możliwym transferze byłego młodzieżowego reprezentanta Polski za ocean podał dziennikarz portalu The Athletic Sam Stejskal. Amerykanie mają zapłacić za Buksę cztery miliony euro.

Napastnik Pogoni Szczecin od miesięcy imponuje formą (w osiemnastu ligowych meczach strzelił siedem goli i zaliczył cztery asysty), razem z nią pojawiło się zainteresowanie klubów z zagranicy. O 23-latka mieli już pytać przedstawiciele takich klubów, jak Sporting Braga, Hellas Werona, West Bromwich Albion i Genoa.

Buksa w czerwcu tego roku wystąpił w Euro U-21, które odbyły się we Włoszech i San Marino. Zagrał łącznie 69 minut w dwóch spotkaniach z Włochami i Hiszpanią. Jesienią 2018 roku docenił go selekcjoner Jerzy Brzęczek, powołując go do szerokiej kadry pierwszej reprezentacji przed ostatnim meczem fazy grupowej Ligi Narodów z Portugalią.

New England Revolution w ostatnich latach nie walczy o najwyższe miejsca w MLS. W minionym sezonie zespół z Foxborough w stanie Massachusetts doszedł do pierwszej rundy fazy play-off. Revs nie zdobyli nigdy mistrzostwa, choć czterokrotnie grali w finale i dwa razy w półfinale. Najlepsze czasy drużyny przypadły na początek XXI wieku.

Szkoleniowcem Revs jest amerykański trener Bruce Arena. Prowadził reprezentację Stanów Zjednoczonych, która w mistrzostwach świata w 2002 roku dotarła do ćwierćfinału. Wcześniej na zakończenie fazy grupowej przegrała z Polską 1:3.

Buksa w Pogoni Szczecin występuje od 1 lipca 2018 roku.

Autor: Kls / Źródło: eurosport.pl/The Athletic